Kasprzaka: tu było przejście dla pieszych. Czy jego przywrócenie jest możliwe?
14 marca 2022
Wśród pomysłów zgłoszonych do budżetu obywatelskiego można znaleźć propozycję budowy dodatkowego przejścia dla pieszych na ruchliwej ulicy.
Pierwsze w Warszawie aktywne przejście powstało w 2016 roku na Kondratowicza, na odcinku rozkopanym później w związku z budową stacji metra. Odblaskowe elementy, znaki drogowe z ledowymi lampami i biało-czerwone, odblaskowe i antypoślizgowe pasy może nie wyglądały zbyt estetycznie, ale były widoczne z bardzo daleka. Co najważniejsze, obok takiego przejścia zamontowane są czujniki, reagujące na zbliżających się pieszych. Gdy wykrywają człowieka, automatycznie zapalane są pomarańczowe lampy. Z czasem aktywne przejścia zostały zamontowane także na innych ulicach Warszawy.
Z Kasprzaka zniknęło przejście
Anna Filipowicz zaproponowała utworzenie aktywnego przejścia dla pieszych na Kasprzaka w miejscu, w którym jeszcze w latach dziewięćdziesiątych znajdowała się zebra. Byłoby to duże ułatwienie dla coraz liczniejszych mieszkańców okolicy. Jak przypomina pomysłodawczyni, po likwidacji Zakładów Radiowych im. Marcina Kasprzaka przejście zostało uznane za niebezpieczne i zlikwidowane.
Zanim pomysł zostanie poddany czerwcowej ocenie mieszkańców, najpierw zweryfikują go urzędnicy. Jak można się spodziewać, projekt będzie odrzucony lub w ogromnym stopniu zmieniony. Dlaczego? Po pierwsze, na Kasprzaka budowana jest właśnie linia tramwajowa i budowa aktywnego przejścia prawdopodobnie wymagałaby zmiany projektu. Po drugie, na tak szerokich jezdniach z zasady montuje się tradycyjne sygnalizacje świetlne, wielokrotnie droższe od aktywnych przejść. Czekamy na decyzję urzędników.
(db/dg)