Ferie skończone, autobusy kursują rzadko. Dlaczego?
15 lutego 2022
W poniedziałek 14 lutego na warszawskie ulice wróciły autobusy linii szkolnych oraz przywrócone zostały podjazdy pod szkoły. Nie oznacza to jednak, że komunikacja miejska kursuje już w normalnym trybie.
Warszawiacy zdążyli przyzwyczaić się do tego, że na czas ferii zimowych Zarząd Transportu Miejskiego zmienia rozkłady i autobusy rzadziej wyjeżdżają z zajezdni, a niektóre linie są całkowicie zawieszone. Urzędnicy tłumaczą to mniejszą liczbą pasażerów i koniecznością wprowadzenia oszczędności. Problemy pojawiają się, gdy ferie dobiegną końca, a ulubiona linia nie wraca do normalnego kursowania.
Autobusy nie wróciły
W poniedziałek na swoje trasy wróciły linie 304, 320, 323, 332, 339 i 379. Autobusy 153, 163, 164 i 201 znów podjeżdżają pod szkoły, a 181 - pod bramę zachodnią cmentarza Północnego. Nie wszyscy są jednak zadowoleni. Jak pisze nasza czytelniczka z Aleksandrowa, zastanawiająco rzadko kursuje m.in. 142. Autobusy łączące osiedle z Falenicą i rondem Wiatraczna odjeżdżają w godzinach szczytu co kwadrans. Okazuje się, że rozkład wróci do normy już w przyszłym tygodniu.
ZTM informuje, że jeszcze do niedzieli 20 lutego utrzymane zostanie zawieszenie linii 130, 195 i 302. Autobusy 201 nie jeżdżą na trasie skróconej Znana - Koło, a 269 nie podjeżdża na przystanki między godzinami szczytu i w weekendy. Zostaje także utrzymane zawieszenie wybranych kursów 121, 142, 164, 211 i 522, zaś linie 105, 114, 122, 133, 135, 194, 401, 509, 523 i 709 nadal kursują według specjalnych rozkładów jazdy.
O połowę mniej pasażerów
ZTM zapewnia, że na bieżąco analizuje dane o liczbie pasażerów w pojazdach poszczególnych linii, w kluczowych węzłach przesiadkowych i na głównych ciągach komunikacyjnych. Następnie informacje są wykorzystywane do aktualizowania rozkładów jazdy.
- Uczniowie starszych klas szkół podstawowych i ponadpodstawowych mają naukę w trybie zdalnym do 18 lutego - przypomina ZTM. - Studenci rozpoczynają kolejny semestr także po 20 lutego. To duża grupa pasażerów. Dziś z warszawskiego transportu publicznego korzysta o połowę mniej pasażerów, niż przed pandemią. Na bieżąco będziemy monitorować napełnienie pojazdów i reagować na zainteresowanie pasażerów, poprzez korekty rozkładów jazdy, dodatkowe kursy, czy też zmianę taboru obsługującego daną linię. Jesteśmy przygotowani na wprowadzanie zmian w zależności od zmieniającej się sytuacji epidemicznej.
(db)