W dobie kryzysu stawiają na komunalkę z przedszkolem
26 października 2012
Radni dzielnicy ustalili już, jak widzą przyszłoroczne wydatki. Z niemal 230 mln zł budżetu na inwestycje pójdzie niecałe 39 mln. Sztandarowa pozycja w budżecie to szkoła przy ul. Zachodzącego Słońca. Pochłonie 34,7 mln, ale przez dwa lata. Niemal 17 mln zł zostało przeznaczone na mieszkania komunalne - razem z którymi powstanie nowe przedszkole.
- Podstawową wątpliwość budzą przychody do budżetu. Za 41 mln zł ma zostać sprzedana działka pod Carrefourem przy lotnisku Bemowo. Zdaniem naszego burmistrza sprawa jest pewna, ale moim zdaniem niekoniecznie. W dzisiejszych czasach, przy panującym kryzysie, może być różnie. No, ale zobaczymy - mówi Adam Niedziałek, wiceprzewodniczący komisji inwestycji rady dzielnicy.
Dokładnie 16,8 mln zł jest przeznaczone na budownictwo komunalne (269 mieszkań).
W planie budżetowym na przyszły rok nie brakuje inwestycji drogowych.
- Niektóre zrealizowane zostaną w całości, niektóre będą na etapie opracowania dokumentacji oraz projektów. Chodzi o takie ulice jak: Piastów Śląskich (od Osmańczyka do Waldorffa), Waldorffa (Powązkowska - księcia Bolesława), Legionowa (Okrętowa - Gabriela), a także Gimnazjalna, Kopalniana i Sosnowiecka. Poza tym dwie mniejsze ulice: Ciołkowskiego i Einsteina - wylicza radny Mariusz Początek, także członek komisji inwestycyjnej.
Najważniejszym projektem jest jednak budowa szkoły przy ul. Zachodzącego Słońca. Ma zostać oddana do użytku we wrześniu 2014 roku, czyli na początku roku szkolnego. Ponieważ to inwestycja dwuletnia, w przyszłym roku jest na ten cel przeznaczona kwota 15,3 mln zł.
Załącznik budżetowy dzielnicy musi jeszcze zaakceptować rada Warszawy, a ta ostatnio zajmuje się głównie cięciami budżetowymi. Nic nie jest więc na sto procent pewne.
mac