REKLAMA

Białołęka

różne »

 

Uwaga! Drastyczne zdjęcia! Makabryczna śmierć łosi na płocie

  8 kwietnia 2015

alt='Uwaga! Drastyczne zdjęcia! Makabryczna śmierć łosi na płocie'

Klempa i roczny łoś zginęły na płocie przy ulicy Ziołowej.

REKLAMA

W środę przed południem na Ziołowej pojawiły się łosie - klempa i byczek. Na miejsce wezwano ekopatrol straży miejskiej. Młody łoś chciał przeskoczyć przez płot i nabił się na ostre pręty ogrodzenia. - Widok był straszny - mówi nasz czytelnik, który poinformował nas o całej sytuacji. - Samica nie chciała odejść od zdychającego młodego, strażnicy chcieli ją przegonić do lasu, ale w pewnej chwili zaczęły szczekać psy i kilkadziesiąt metrów od byczka ona także próbowała przeskoczyć przez płot. Takie płoty powinny być zakazane - mówi pracownik Lasów Miejskich.

Klempę trzeba było dobić. Zwierzęta zabrano do utylizacji.

Łosi w Warszawie jest coraz więcej i ich widok przestaje być czymś nadzwyczajnym. Niestety - pułapek podobnych do tej, na której zginęły te dwa zwierzęta także przybywa. Wypadek byłby dużo mniej przykry, gdyby nie szpiczaste ogrodzenie. - Jestem zdania, że takie płoty powinny być zakazane - powiedział na miejscu przedstawiciel Lasów Miejskich.

Świadek: można było inaczej

Według świadka cała sytuacja wyglądała tak: ok. 50 m od Bohaterów zwierzęta prawdopodobnie spłoszone przez samochody przeskakują przez metalowy płot zakończony ostrymi końcówkami. - Samicy się to udaje, niestety młody rozcina sobie przez ostre zakończenia płotu brzuch na całej długości, zostaje na płocie z wnętrznościami na wierzchu i kona w strasznych męczarniach. Przyjeżdżają służby: straż miejska, przedstawiciel Lasów Miejskich, policja - która zaraz odjechała. W tym czasie samica znajduje się na terenie posesji ogrodzonej tym nieszczęsnym płotem - pisze nasz czytelnik. - Jest trochę poraniona, ale chyba niegroźnie, bo nawet skubie gałęzie. Zapada decyzja - otworzyć jedną bramę i przegonić zwierzę ul. Ziołową w stronę Bohaterów i dalej do lasu. Dzikie zwierzę nie rozumie, idzie w przeciwnym kierunku do zamkniętej drugiej bramy i usiłuje ją przeskoczyć, co kończy się tragicznie - nabija się na ostre końcówki i zaczyna się agonia. Przedstawiciel lasów przecina zwierzęciu nożem tętnicę szyjną i to jest koniec. Zwierzęcia nie można było obezwładnić np. środkiem usypiającym, bo była w ciąży według pana z Lasów Miejskich. A można było przecież otworzyć dwie bramy, zablokować ul. Ziołową od strony Bohaterów i łosza poszłaby 200 m do ul. Lemiesz. Pytanie - kto zawinił? Cywilizacja płotów, ludzie czy natura dzikiego zwierzęcia? Może wszyscy i wszystko po trochu... Przykro było patrzeć na przegrane starcie natury z cywilizacją. Pozostał smutek i poczucie winy, że nie protestowałem i nie chciałem narzucić swojej wersji, czyli gnania, ale w drugą stronę i otwarcia drugiej bramy, ale przecież na miejscu byli kompetentni - zdawałoby się - ludzie.

Zapraszamy na zakupy

Zawinili ludzie?

Świadkowie zarzucają straży miejskiej i łowczemu, że źle przygotowali się do akcji przepędzania łosi. - Zawsze w takich sytuacjach decyduje miejski łowczy - mówi nam rzeczniczka straży miejskiej Monika Niżniak. Zapytaliśmy więc Józefa Mierzwińskiego, który był na miejscu, czy można było zapobiec śmierci przynajmniej jednego łosia.

- Wysokocielnej klempie nie wolno podawać środków usypiających, dlatego nie można było jej uśpić a później przetransportować - mówi łowczy. - Chcieliśmy ją przegonić do lasu, policja i straż miejska zabezpieczała teren, prosiłem też właścicieli sąsiednich posesji, by nie wychodzili z placów i zamknęli psy, ale zawiódł czynnik ludzki. Mówiąc wprost: jeden z mieszkańców wyszedł na ulicę, by przyglądać się akcji. Miał jaskrawoczerwoną kurtkę, co spłoszyło samicę i zaczęła uciekać. Dodatkowym stresem dla niej było też ujadanie psów, których właściciele nie podporządkowali się naszym prośbom. Klempa nadziała się na płot i trzeba ją było dobić.

Rada zatem na przyszłość: nawet przy najbardziej spektakularnej akcji warto stosować się do zaleceń służb. Dla dobra własnego i zwierząt...

(wt)

 

REKLAMA

Czytaj na ten temat

Komentarze (31)

# Janek z Wawy

08.04.2015 12:33

Cała straż miejska zamiast pomóc zrobili to co najlepiej potrafią - ZASZKODZILI. Ta formacja powinna zostać rozwiązania !

# świadek

08.04.2015 12:35

Interwencja strażników była nieudolna. Powinni zatrzymać na chwilę ruch na Bohaterów i dać zwierzętom uciec w tamtą stronę. Prędzej czy później dotarłyby do lasu.

# graba

08.04.2015 15:03

Powinni zostawić zwierzęta w spokoju.A tak zaszkodzili na całego...Ta cała straż miejska to banda nieudaczników!

REKLAMA

# mieszkanka Płud

08.04.2015 15:15

Straż miejska wykazała się całkowitym brakiem profesjonalizmu. Jeśli to był ekopatrol, to chroń Boże zwierzęta przed takimi miłośnikami przyrody

# II Świadek

08.04.2015 15:26

Przecież to nie było tak! Kilka osób to widziało. Klempę można było uratować.

# weterynarz

08.04.2015 15:29

#II Świadek napisał(a) 08.04.2015 15:26
Przecież to nie było tak! Kilka osób to widziało. Klempę można było uratować.

A jak było?

REKLAMA

# Norbert

08.04.2015 17:40

Makabryczna śmierć

# skorpionik

08.04.2015 18:17

Najlepiej zrzucić wszystko na straż miejska ale prawda jest taka że to łiwczy jesli przybywa na miejsce to on odpowiada za cała akcje .najlepiej komentowac nie widzac tego naocznie. Za zwuerzeta dzikie na terenie m.st.Warszawy odpowiadaja lasy miejskie, a straz tylko zabezpiecza miejsce.Zeby sie wypiwiadac to trzeba byc na miejscu zdarzenia i widziec jak llowczy sam nue wiedzial co robic a podpowiedzi straznikow wogole nue bral pod uwage on wiedzial co robi za to mu placa

# Łosiu

08.04.2015 19:56

widziałem tę akcję wypłoszenia klepy z posesji przy ul Ziołowej pracownicy Lasów to dyletanci całkowicie niekompetentni ludzie do takich sytuacji Akcja przeprowadzona bez przygotowania i wyposażenia mogącego pomóc w bezpiecznym wyprowadzeniu łosia . Zwierze zawisło na ogrodzeniu w odległości 1m od zamkniętej wielometrowej bramy. Zrobili to co umieli - podcięli gardło
Martwe łosie szybko i sprawnie uprzątnięto- służby wykonały swoje zadanie
WNIOSEK jeżeli zwierze ma wyjść żywe z takiej opresji musi wykazać się większą wyobraznią od eko patrolu i wszystkim innym co chcą "pomóc". Pamiętajmy na martwych łosiach można zarobić na żywym co ucieknie do lasu już nie

REKLAMA

# Łosiu

08.04.2015 20:30

i jeszcze pytanie: czy łoś widzi kolory??

# skorpionek

08.04.2015 21:45

Łosiu dlaczego pijesz do ekopatrolu czy to oni wypedzali klepe z posesji czy pracownicy lasow bo przy tym nie widziano straznikow oni pomagali zdjac zwloki z plotu .wiec prosze ich nie opluwac tylko przytaczac fakty takie jakimi byly a nie swoje wyobrazenia.

# Łosiu

08.04.2015 23:56

@skorpionek; korzystałem z wyobrazni tylko pisząc wniosek do tej nieudolnej akcji. Wiem wy tylko zabezpieczacie teren. to dlaczego nie nakazaliście mieszkańcom (i nie dopilnowaliście tego) uwiązać czy zamknąć psy które płoszyły łosia, nie odsunęliście lub nie zasugerowaliście mieszkańcom i przechodniom usunięcia się na większą odległość aby nie straszyć zwierzęcia zaakceptowaliście plan przepędzenia klępy do ul Bohaterów (???)najruchliwszej ulicy chyba po to aby go zapakować do 152 i wywieżć do lasu. Domyślam się że masz krewnych w straży i dlatego bierzesz wszystko bardzo do siebie a ja przecież pochwaliłem:) służby za sprawne zabranie martwych zwierząt

REKLAMA

# skorpionek

09.04.2015 05:31

@losiu a dlaczego nie ma pretensji do policji ruchu drogowego ktory byl na miejscu i znal plan lowczego dlaczego ani slowem sie nie odezwali ns temat zabezpieczenia tylko nsjlepiej zrzucic ns sttaz miejska ktora jest od czssrnej roboty i od wylewania na nia pomyj . ponadto ludzie wiedzieli jak moze zachowsc sie zwierze ale my jako natod nie sluchamy sluzb bo jestesmy madrzejsi od reszty

# Łosiu

09.04.2015 09:06

@skorpionek to że ludzie psy i łosie nie słuchają straży to problem. Moim skromnym zdaniem leśników policję i straż miejską ten łoś oderwał wszystkich od ich ulubionych może ważniejszych zajęć. Nie było czasu ani potrzeby specjalnie przygotować się do uwolnienia zwierzaka. Zapewne wszyscy chcieli dobrze a wyszło jak zwykle.

# bezpośredni świadek

09.04.2015 19:28

Klępa była bardzo spokojna Tak brama została otwarta, ale Panowie zamiast zostawić zwierzę i poczekać zaczęli chodzić po terenie i zwierzę się spłoszyło i zaczęło od nich uciekać. To wyglądało jak nagonka. To, że klępa zginęła jest tylko jednym faktem. To co stało się później było równie okrutne. Kiedy "Panowie" ściągali jej ciało z płotu śmiali się i cieszyli z tego co się działo. Zachowywali się jak myśliwi na polowaniu! Cieszyli się ze swojej zdobyczy!!! Nie wierzę że nie można było jej uratować.
Wiem że ludzie są tylko ludźmi, ale to ne było ludzkie zachowanie. A zwalanie winy na płot jest żenujące i poniżej pasa.

REKLAMA

# Henryk

09.04.2015 19:42

#bezpośredni świadek napisał(a) 09.04.2015 19:28
Klępa była bardzo spokojna Tak brama została otwarta, ale Panowie zamiast zostawić zwierzę i poczekać zaczęli chodzić po terenie i zwierzę się spłoszyło i zaczęło od nich uciekać. To wyglądało jak nagonka. To, że klępa zginęła jest tylko jednym faktem. To co stało się później było równie okrutne. Kiedy "Panowie" ściągali jej ciało z płotu śmiali się i cieszyli z tego co się działo. Zachowywali się jak myśliwi na polowaniu! Cieszyli się ze swojej zdobyczy!!! Nie wierzę że nie można było jej uratować.
Wiem że ludzie są tylko ludźmi, ale to ne było ludzkie zachowanie. A zwalanie winy na płot jest żenujące i poniżej pasa.

Może niech ktoś zawiadomi Prokuraturę, żeby przesłuchała świadków

# Ula

10.04.2015 09:11

Płoty z takimi szpicami powinny być zakazane.

# morbital

10.04.2015 12:56

Z czerwoną kurtką jakaś ściema. Łosie nie widzą kolorów...

REKLAMA

# Jot pe

10.04.2015 13:18

Tam nie bylo nikogo w czerwonej kurtce

# superstar

10.04.2015 14:47

Najgłupsze jest to że masę zdrowego, ekologicznego mięsa zabrano do utylizacji. Profesjonalizm strażników pomijam ale tak naprawdę komentować po fakcie i mądrzyć się to każdy umie a tam pewnie liczyły się sekundy i trudno wtedy o super trafne decyzje . Zwierzę to nie człowiek i nie zawsze działa zgodnie z ludzkimi oczekiwaniami a dodatkowo w stresie potrafi być niebezpieczne. Dorosła klępa w obronie młodego potrafi jednym kopnięciem zmiażdżyć czaszkę wilka więc nie dziwię się że odważnych nie było . Komentarze dzieci z bloków jak zwykle na poziomie "kubusia puchatka"
więcej na forum

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBiałołęka

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe

Najchętniej czytane na TuBiałołęka

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

Butelki dla dzieci Kambukka
Kambukka Reno

REKLAMA

AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

Top hotele na Lato 2024
Top hotele na Lato 2024

REKLAMA

REKLAMA