REKLAMA

Bemowo

samorząd »

 

Urzędnicy lojalni wobec Zygrzaka dostają wypowiedzenia dyscyplinarne

  18 lutego 2015

alt='Urzędnicy lojalni wobec Zygrzaka dostają wypowiedzenia dyscyplinarne'
Urząd Miasta wysyła pracownikom Urzędu Dzielnicy Bemowo dyscyplinarne zwolnienia z pracy razem z PIT-em.

Hanna Gronkiewicz-Waltz wyciąga w walce z zarządem Bemowa ciężką artylerię. Pracownicy ratusza przy Powstańców Śląskich dostają wypowiedzenia umów o pracę. - Wypowiedzenia wysyłane są w kopercie razem z corocznym PIT-em - denerwuje się Krzysztof Zygrzak, burmistrz Bemowa. A pełnomocnik pani prezydent Grzegorz Popielarz twierdzi, że zwolnienia są dyscyplinarne.

REKLAMA

Prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz wciąż nie akceptuje zarządu Bemowa. Nie dała mu pełnomocnictw kadrowych i finansowych. Niemal każda umowa musi być teraz kierowana z Powstańców Śląskich na plac Bankowy. Pani prezydent ustanowiła swoich pełnomocników do podejmowania decyzji na Bemowie - to były przewodniczący rady Grzegorz Popielarz i były wiceburmistrz Bielan Marek Lipiński, którzy sprawują swoje rządy z głównego ratusza.

Wojna warszawsko-bemowska weszła w nową fazę. Nie dość, że członkowie zarządu dzielnicy od momentu wybrania, czyli od dwóch miesięcy, nie mają umów o pracę, to teraz Biuro Kadr m.st. Warszawy przysyła pracownikom bemowskiego urzędu wypowiedzenia umów. - Wypowiedzenia wysyłane są razem z rozliczeniem PIT. To osobista zemsta Hanny Gronkiewicz-Waltz. Perfidna gra kosztem urzędników, którzy nic złego nie zrobili - denerwuje się Krzysztof Zygrzak.

Jak udało nam się ustalić, ratusz nie przedłużył umów wielu pracownikom. Stało się tak m.in. z dwoma głównymi specjalistami w wydziale sportu, kultury i promocji. Pracę ma stracić także rzecznik prasowy urzędu dzielnicy.

Dlaczego? - Bo mamy takie prawo - mówi krótko Grzegorz Popielarz, pełnomocnik Hanny Gronkiewicz-Waltz. - To są zwolnienia dyscyplinarne. Nic nie robimy złośliwie - dodaje.

Kto straci pracę?

Urzędnicy uważani przez pełnomocników za najbardziej lojalnych wobec burmistrza. Dlaczego są zwalniani dyscyplinarnie? Ta sprawa dotyczy m.in. trzech naczelników. - Bo nie zgłosili się na wezwanie Biura Kadr i nie zgodzili na "karne" przeniesienie na trzy miesiące do innych dzielnic - wyjaśnia Grzegorz Popielarz.

- Te działania są całkowicie bezzasadne. Naprawdę dużo rzeczy w życiu widziałem, ale to przerasta nawet moje wyobrażenia - mówi burmistrz Zygrzak. - Pełnomocnicy łamią w sposób rażący prawo pracy, miasto przegra sprawy w sądzie pracy a odszkodowania zwalnianym zapłacą podatnicy. Mamy do czynienia z bezczelnym ignorowaniem jakichkolwiek przepisów w imię osiągnięcia doraźnego efektu w walce wyłącznie personalnej - dodaje burmistrz.

(LARS)

 

REKLAMA

Komentarze (9)

# zaaa

18.02.2015 17:16

I bardzo dobrze, niech HGW wykurzy z Bemowa te szkodniki i Zygrzak i Dąbrowskiego

# Ewa K.

18.02.2015 17:28

PRL powrócił na Bemowie. O wyrzucaniu z pracy za poglądy opowiadali mi rodzice. Myślałam że świat się zmienił naprawdę. Jak widać - nie

# waz

18.02.2015 17:49

Poglądy, a ślepa wierność to dwie zupełnie inne sprawy.

REKLAMA

# lideksynubeka

18.02.2015 21:01

Platforma Obywatelska-partia podwyższonych standardów.Taki przekaz serwowano chłopstwu,które łykało to bez szemrania.
A tu w ciągu kilku dni okazało się,ze ci wybitni "fahowcy"nie zbudują przedszkola,nie zapewnią miejsc dla 3 latków,nie umieją zbudowac kawałka torów tramwajowych i wyremontować spalonego mostu.Nie mówiąc o uruchomieniu metra.
ale dla chłopstwa wazne,aby Kaczor nie rządził!!

# cba

18.02.2015 21:44

Poprawka do tekstu o zwolnieniach z Tu Bemowo
Nie było zwolnień tylko nie przedłużono im umów na zastępstwa - jeden ze specjalistów to jest rodzina Gręziaka, a drugi to niby rzecznik. Były pracownik radio eska. Zwolnienie dostał kierownik kadr, który miał umowy zlecenia na 20000 zł co wykryła kontrola. Szkoda że tak późno.
za Afera na Bemowie ;P

# Barto

19.02.2015 10:30

Pracodawcą wszystkich urzędników jest Prezydent miasta!!! Jeśli urzędnicy Ci nie są lojalni wobec swego pracodawcy (namawianie mieszkańców do protestów przeciw Prezydent miasta (swojemu pracodawcy!!), odmowa wykonywania poleceń, nasyłanie ochrony na przedstawicieli Władz miasta) to powinni być wywaleni na zbity pysk. Zygrzak chciałby zrobić to swoje prywatne państewko, ale to nie Ukraina.

REKLAMA

# BeMózg

19.02.2015 21:31

Ale o co chodzi? Zwalniają? Znaczy, będą przyjmować...
A urzędnicy od sportu czy kultury to nikomu nie potrzebne pasożyty. Sport i kultura powinny być prywatnymi sprawami obywateli, kultywowanymi przez nich bez pośrednictwa jakichkolwiek urzędasów. Zatem nie ma czego żałować. Niestety, na miejsce zwolnionych zostaną przyjęci kolejni i ci dalej będą pasożytować na społeczeństwie...

# olka

19.02.2015 22:10

i bardzo dobrze niech rozwalą tą klikę marnych urzędasów

# cegiełka na stocznię

20.02.2015 10:20

Ja jestem wybitnym politykiem PO mam znajomości i zrobię co będę chciał - mniej więcej tak określał się kilka lat temu "wybitny polityk" Gregory P. występujący w tym artykule. Pamiętasz Gregory sprawę restauracji PYZA na Forcie Bema?
Metody Gregorego jak widać się nie zmieniają

REKLAMA

więcej na forum

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Kup bilet

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBemowo

REKLAMA

REKLAMA

Top hotele na Lato 2024
Top hotele na Lato 2024

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

Kambukka Olympus
Kambukka Lagoon

REKLAMA

AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy

REKLAMA

REKLAMA

City Break
City Break