Tramwaj na wschodnią Białołękę wpisany do Studium miasta
12 listopada 2014
Po kilku latach przekonywania dopięliśmy swego. Rada miasta wpisała przebieg nowych torów tramwajowych na wschodnie obszary dzielnicy do najważniejszego dokumentu planistycznego miasta.
Spójrzmy na mapkę. Proponowałem, aby po przekroczeniu Trasy Toruńskiej na wiadukcie, w naszej dzielnicy nowe tory pobiegły w tzw. rezerwie terenu pod Trasę Olszynki Grochowskiej, do połączenia z linią tramwajową wzdłuż przyszłej Trasy Mostu Północnego, która dotrze do nas z dalekiego Tarchomina. Utworzy się wtedy logiczna obwodnica transportu szynowego. Propozycję wpisałem do mojego programu w wyborach samorządowych 2006 roku.
Z początku spotykałem się tylko z uśmiechami powątpiewania. Gdy zostałem radnym, w 2007 roku przygotowałem uchwałę, w której rada dzielnicy formalnie wystąpiła z takim wnioskiem do władz miasta. Kilka lat intensywnych działań przyniosło efekt. W wykonanych na nasz wniosek opracowaniach studialnych potwierdzono, że budowa takiej trasy tramwajowej jest technicznie możliwa i wyznaczono jej dokładny przebieg.
Wnioski Targówka odrzucone
W 2012 roku władze sąsiedniej dzielnicy niespodziewanie wystąpiły o całkowite usunięcie linii tramwajowej z Bródna. Konsekwencją tej krótkowzrocznej i egoistycznej decyzji byłoby odcięcie nas od komunikacji szynowej. Nowa trasa tramwajowa stanie się też świetnym dojazdem do II linii metra, która około 2022 roku dotrze w nasze okolice. Wydaje się, że zapomniano, iż Targówek nie jest samotną wyspą, ale częścią wielkiego organizmu, jakim jest Warszawa, w którym wszystkie dzielnice powinny współpracować. Chyba uwierzono tam we własne hasło reklamowe, że na Targówku zaczyna się Warszawa.
Na szczęście rada miasta zgodziła się z naszymi argumentami i trzy tygodnie temu podjęła uchwałę o wpisaniu trasy tramwajowej z Bródna na wschodnią Białołękę do Studium Uwarunkowań i Kierunków Zagospodarowania Przestrzennego, czyli najważniejszego dokumentu planistycznego Warszawy. Jego zapisy są obligatoryjne dla lokalnych planów miejscowych. Ta jednoznaczna decyzja władz miasta raz na zawsze ucina więc wszelkie dyskusje na ten temat i możemy być już spokojni o linię tramwajową na Zieloną Białołękę. Naszym następnym zadaniem będzie rozpoczęcie przygotowań do jej budowy i przekonanie władz miasta do znalezienia pieniędzy w budżecie.
Do stacji metra Grodzisk
Nowa trasa tramwajowa stanie się też świetnym dojazdem do II linii metra, która około 2022 roku dotrze w nasze okolice. Dwa lata temu zaproponowaliśmy przeniesienie jej końcowej stacji: ze skrzyżowania ul. Kondratowicza i Rembielińskiej na Bródnie w nową lokalizację - w rejon skrzyżowania Trasy Toruńskiej i ul. Głębockiej (okolice ronda i sklepu Lidl). Według planów, przy nowej stacji Grodzisk powstanie wielki węzeł przesiadkowy z parkingami P+R. Wydaje się, że większość argumentów merytorycznych skłania się ku naszej propozycji. Potwierdzono to zresztą w różnych analizach studialnych. Finalna decyzja władz miasta w tej sprawie powinna być podjęta w ciągu dwóch lat.
Nowe tory na Annopolu
Na październikowej sesji do Studium wpisano też kolejną nową trasę tramwajową na Białołęce. Planuje się przedłużyć obecną linię wzdłuż ul. Annopol. Najpierw tramwaj przeprawi się mostem nad Kanałem Żerańskim a następnie pojedzie dalej na północ, aż do połączenia z torami w Trasie Mostu Północnego. Przy ul. Płochocińskiej powstanie w ten sposób świetne miejsce na zbudowanie małego węzła przesiadkowego z parkingiem P+R. Do tramwaju wsiadaliby tu nie tylko mieszkańcy naszej dzielnicy, ale także osoby przyjeżdżające ze strony Nieporętu.
Waldemar Roszak
radny dzielnicy Białołęka
