Tarchomiński Central Park? Stwórzmy go w samym centrum osiedla
1 września 2014
Przy ul. Magicznej na tzw. Zielonej Białołęce będzie otwarta nowa przestrzeń parkowo-rekreacyjna, w której każdy znajdzie coś dla siebie. Najwyższy czas, aby zająć się terenami zielonymi w samym środku Tarchomina.
Budowa linii tramwajowej oraz przebudowa ulicy Światowida porządkuje nam wolne przestrzenie, które od lat czekały na zagospodarowanie. Znikną puste ciągi wzdłuż ulicy Światowida i powstanie normalna, cywilizowana przestrzeń miejska. Tym gorzej w tym kontekście wyglądają niezagospodarowane tereny zielone w samym centrum Tarchomina - na obszarze, który jest lokalnym centrum usługowym tej części dzielnicy.
Tarchomin to nie Manhattan, ale możemy na tym terenie zbudować Tarchomiński Central Park wzorem parku Bródnowskiego. Niezagospodarowany teren przy ul. Świderskiej należy połączyć w jeden kompleks rekreacyjny z parkiem Picassa, boiskami BOS, plażą oraz terenami zielonymi przy moście. Połączenie go z Wisłą i deptakiem na wale stworzy unikalny obszar o bardzo dużych możliwościach rozwoju. Dodatkowo działalność Białołęckiego Ośrodka Kultury oraz bliskość unikalnych zabytków (kościół św. Jakuba Apostoła wraz z pałacem i dworkiem) dodaje temu obszarowi dodatkowe atuty.
Z obszarem pomiędzy ulicami Ćmielowską, Botewa, Myśliborską i Światowida Tarchomiński Central Park powinno się połączyć zieloną aleją wzdłuż ul. Ćmielowskiej, która posiada szeroki niezadrzewiony trawnik na całej swojej długości. Wzbogacenie tej ulicy o drzewa i ciekawą aranżację zieleni stworzy zieloną oś łączącą oba tereny rekreacyjne.
Morze możliwości
W Tarchomińskim Central Parku można utworzyć: ścieżkę zdrowia, skatepark albo skateplazę (miejsce wykorzystujące jako przeszkody, naturalne elementy spotykane na ulicach: murki, schody, podjazdy itd.), przestrzeń dla sztuki - gdzie można robić plenerowe wystawy, happeningi, koncerty na mobilnej scenie. I jeszcze: zadaszone wiaty do prowadzenia plenerowych zajęć dla dzieci oraz dorosłych, przestrzeń dla psów, ścieżki ekologiczne, historyczne czy tematyczne poświęcone Białołęce. W parku pomiędzy ulicami Ćmielowską, Botewa, Myśliborską i Światowida można stworzyć przestrzeń dla seniorów, a bezpośredni dostęp do Wisły wykorzystać budując pływające pomosty dla kajakarzy, o które od lat upomina się najbardziej kajakowa organizacja społeczna - Fundacja Ave. Te i wiele innych funkcji można zmieścić na wskazanym przeze mnie obszarze. Przy projektowaniu takiej inwestycji to głos mieszkańców powinien być decydujący.
Zagospodarowanie takiego terenu wymaga dużych nakładów finansowych. Dlatego takie inwestycje należy realizować etapowo, mając przed oczami docelową wizję, do której chcemy dążyć.
Piotr Oracz
radny dzielnicy Białołęka