Szok. Na Żegańskiej powstanie PSZOK?
3 czerwca 2014
W Wawrze ma powstać Punkt Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych, tzw. PSZOK. Gdzie jest najlepsze dla niego miejsce? Dlaczego wybrano działkę na Żegańskiej?
Co na to okoliczni mieszkańcy? Ich główną reakcją jest zaskoczenie.
- Nie wiedziałam, że coś takiego ma tu powstać. Dokładnie nie wiemy nawet co to jest, jak miałoby to wyglądać i funkcjonować - dziwiła się mieszkanka.
Nie jest przesądzone, że PSZOK powstanie w tym miejscu. Rzeczniczka ABB podkreśliła, że nie wie nic o prowadzonych rozmowach na temat tej inwestycji. Na razie wiadomo tylko tyle, że żadne z trzech powyższych miejsc nie jest własnością dzielnicy. W takiej sytuacji są dwa wyjścia. Można spróbować wykupić grunt. Może też być tak, że obecny właściciel będzie zainteresowany realizacją zadania własnego gminy - sam albo poprzez umowę partnerską z kimś, kto będzie to robił na jego gruncie. Do tego drugiego rozwiązania miasto będzie dążyć w pierwszej kolejności.
PSZOK powinien być estetyczny i pełnić funkcje edukacyjne dla dzieci i młodzieży. W takim punkcie nie będą przyjmowane odpady zmieszane, ale segregowane - takie, które nie są odbierane przez śmieciarki spod domów. W takim punkcie nie będą przyjmowane odpady zmieszane, ale segregowane - takie, które nie są odbierane przez śmieciarki spod domów. Mogą to być puszki po farbach, przeterminowane detergenty. Wszystko, co zalega w domach i jest niebezpieczne. Mogą to być puszki po farbach, przeterminowane detergenty. Słowem wszystko, co zalega w domach i jest niebezpieczne. Najczęściej odbierane będą odpady zielone. Natomiast odpady niebezpieczne zbierane będą w szczelnych pojemnikach w zadaszonym miejscu.
Budowa takich punktów jest zadaniem własnym gminy. Jedną z najważniejszych funkcji przy szukaniu lokalizacji jest łatwość dojazdu oraz bliskość dla wszystkich użytkowników. Przyjmowanie odpadów będzie nieodpłatne. Podobno mieszkańcy nie mają powodów do obaw - największa uciążliwość, która będzie występować, to hałas samochodów, głównie ciężarowych, które odbierają kontenery po ich wypełnieniu.
Warto dodać, że punkty, które już funkcjonują na obszarze kraju nie przynoszą dochodów, są bardzo deficytowe. Na ich budowę można uzyskać pożyczki, częściowo bezzwrotne, z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska.
ak