REKLAMA

Legionowo

środowisko »

 

Szamba w Zalewie

  20 kwietnia 2010

Serock, Nieporęt i Wieliszew usilnie próbują zdobyć fundusze na dokończenie opaski kanalizacyjnej wokół Zalewu Zegrzyńskiego. Na razie - z mizernym skutkiem.

REKLAMA

A kanalizacja jest potrzebna, bo wody Zalewu są notorycznie zanieczyszczane przez okoliczne nieszczelne szamba. Jest to kwestia nie tylko obniżenia wartości rekreacyjnej zbiornika, ale także zdrowia - wody Zalewu zaopatrują przecież Wo-dociąg Północny.

Żadna z gmin - Serock, Wieliszew i Nieporęt nie dostała do dziś dofinansowania na kanalizację, a tej pozbawione jest całe wschodnie wybrzeże do Ryni - mówi Sła-womir Mazur, wójt gminy Nieporęt.

- Opaska kanalizacyjna Zalewu Zegrzyńskiego na terenie gminy Serock zreali-zowana jest mniej więcej w połowie. Liczyliśmy na 19 mln zł unijnego dofinansowa-nia, ale mimo poprawnego wniosku na naszą inwestycję nie wystarczyło pieniędzy - mówi Wiesław Kwiatkowski z serockiego urzędu.

Problem kanalizacji opaskowej wokół Zalewu Zegrzyńskiego jest żywy już od 20 lat. Najpierw była to inwestycja rządowa w ramach budowy Wodociągu Północ-nego, potem po reformie administracyjnej stała się zadaniem województwa. Popra-wienie czystości wody w Zalewie Zegrzyńskim jest w interesie nie tylko okolicznych miejscowości, ale całej aglomeracji warszawskiej. Przynajmniej 1/3 mieszkańców stolicy pobiera wodę pitną z Wodociągu Północnego, czyli z Zalewu Zegrzyńskiego.

- Wiadomo, że Zalew jest jedynym takim obszarem rekreacyjno-wypoczyn-kowym, gdzie przyjeżdża znaczna część mieszkańców Warszawy, a nawet całego województwa. Inwestujemy w Zalew - przykładem jest budowa dzikiej plaży - mówi Sławomir Mazur, wójt Nieporętu. - Od kilku lat stale borykamy się jednak z zamy-kaniem plaż. Jest to skutek wzrostu ilości bakterii coli na tej części, gdzie kanali-zacji brakuje, czyli na odcinku Nieporęt - Białobrzegi. Mieszczą się tu olbrzymie ośrodki rekreacyjno-wypoczynkowe na około trzy tysiące miejsc noclegowych. Bez kanalizacji obiekty te nie mogą się rozwijać - dodaje wójt.

Sławomir Mazur tłumaczy, że nieczystości przenikają głównie z nieszczelnych szamb, a rozwiązaniem problemu jest budowa kanalizacji. - Sami nie damy rady. Sama dokumentacja to ogromny wysiłek finansowy, na razie wydaliśmy już 700 tys. zł - mówi.

Inni nie pomagają

Sławomir Mazur z goryczą podkreśla, że instytucje, którym powinno zależeć na realizacji tej inwestycji, mocniej nie wspierają ich działań. - Wykonujemy zadania za innych, za samorząd województwa, a po części wchodzimy też w inwestycję warszawską. Czystość wody ma znaczenie nie tylko pod kątem ujęcia wodociągu, ale też wszystkich osób, które wypoczywają na terenie Zalewu - mówi wójt Niepo-rętu.

Władze warszawskiego Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji nie mają sobie nic do zarzucenia: - 90% kanalizacji w zakresie strefy ochrony sa-nitarnej (łącznie z oczyszczalnią ścieków i jej modernizacją) zostało wykonane na koszt budżetu państwa przy budowie Wodociągu Północnego - mówi Bartosz Mil-czarczyk, rzecznik instytucji. Podkreśla, że na razie najwięcej skorzystał Serock (skanalizowane jest całe miasto) oraz gmina Wieliszew - skanalizowana została wieś Wieliszew, najsłabiej - Nieporęt. - Ale sprawnie pozyskuje fundusze na bieżące inwestycje kanalizacyjne i sprawnie przekazuje je do eksploatacji przez MPWiK w Warszawie - mówi Bartosz Milczarczyk.

Lokalni włodarze radzą więc sobie sami. - Pierwsze wnioski o dofinansowanie unijne nie zyskały akceptacji, ale będziemy się odwoływać - mówi Sławomir Mazur. Kolejny wniosek na dokończenie budowy ochronnego systemu kanalizacyjnego Za-lewu Zegrzyńskiego na terenie Nieporętu i Serocka został złożony w urzędzie mar-szałkowskim w marcu. - Liczymy na 10 mln zł na prace w Serocku - mówi Wiesław Kwiatkowski z serockiego urzędu.

To nadal za mało. Na dokończenie opaski terenie wszystkich gmin potrzeba jeszcze około 60 mln zł. - Brakująca kwota dla Nieporętu to 20 mln zł. Gmina roz-poczyna już pierwszy etap tej inwestycji. Został rozstrzygnięty przetarg na budowę kanalizacji w Jana Kazimierza i sieci wodociągowej w centrum Nieporętu, gdzie do tej pory najbardziej zaludniony obszar jest pozbawiony kanalizacji - mówi wójt.

bk


Bakterie coli, przez które często zamykane są kąpieliska,
pochodzą m.in. z nieszczelnych szamb.

 

REKLAMA

Komentarze

Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Twój może być pierwszy...

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Kup bilet

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuLegionowo

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Top hotele na Lato 2024
Top hotele na Lato 2024

Najchętniej czytane na TuLegionowo

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

Butelki dla dzieci Kambukka
Kambukka Reno

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

City Break
City Break