Świt i Zacisze zostaną połączone. Mieszkańcy bronią domu kultury
11 lutego 2020
Prezydent Trzaskowski bez konkursu powołał dyrektorkę domu kultury na Bródnie, której w przyszłości ma podlegać także placówka na Zaciszu.
Brakuje twardych danych
Oficjalnie połączenie dwóch domów kultury ma zapewnić "lepszą koordynację podejmowanych działań" i pozwolić na rozszerzenie oferty bezpłatnych zajęć. Przeciwnicy pomysłu zwracają uwagę, że samorząd nie przedstawił do tej pory żadnych wyliczeń. Na ten moment nikt nie jest w stanie powiedzieć, czy i ile zaoszczędzą podatnicy. Co za tym idzie, nie wiadomo o jakim rozszerzeniu oferty mowa.
- Jesteśmy bardzo zadowoleni z oferty DK Zacisze i sposobu działania tej instytucji - czytamy w petycji Marcina Gałązki, podpisanej już przez ponad 400 mieszkańców. - Nie chcemy, aby zmieniać coś, co dobrze działa. DK Zacisze powstał ponad 50 lat temu z inicjatywy oraz przy współudziale mieszkańców osiedla, jako wyraz ich potrzeb kulturalnych. Zaciszanie wsparli budowę i finansowo, i pracami społecznymi.
Protestujących niepokoi także, że do połączenia placówek dochodzi tuż przed zapowiadaną na najbliższe lata rozbudową domu kultury Zacisze. Do protestu przyłączyli się także pracownicy, którzy uznali decyzję za polityczną.
Wieloletni dyrektorzy odchodzą
W związku z planami połączenia instytucji swoją rezygnację zapowiedziała wieloletnia dyrektorka placówki Bożenna Dydek. Wcześniej odszedł kierujący Świtem Jacek Białek, zmuszony do rezygnacji za... inwestowanie prywatnych pieniędzy w nieruchomości. Zostało to uznane za prowadzenie działalności gospodarczej, czego zgodnie z przepisami nie można łączyć z funkcją dyrektora domu kultury.
(dg)