Światowida nie było. Kim więc jest patron ulicy?
7 marca 2014
Główna arteria Tarchomina i Nowodworów to ulica Światowida. Wszyscy znają tę nazwę i używają jej, ale czy wiedzą, co właściwie oznacza?
Postanowiliśmy spytać o to pasażerów, czekających na autobusy na pętli Nowodwory. Najciekawsze odpowiedzi głosiły, że Światowid to:
- Nie wiem.
- Chyba jakaś organizacja patriotyczna przed wojną.
- Posąg pogańskiego boga.
Ostatnia odpowiedź jest najbliższa prawdy. "Światowidem ze Zbrucza" nazywa się kamienną rzeźbę, wyłowioną z rzeki w XIX w. i przechowywaną w Muzeum Archeologicznym w Krakowie. Wizerunek bóstwa o czterech twarzach, często wykorzystywany jako ilustracja podręczników do historii, uznawano kiedyś za wyobrażenie Światowida, czyli "tego, który widzi cały świat". Dziś wiadomo, że XIX-wieczni historycy źle odczytywali imię, zapisane po łacinie. Dawni Słowianie czcili nie Światowida, ale Świętowita, czyli Świętego Pana. Jego wielka świątynia znajdowała się na Rugii, dziś należącej do Niemiec.
Niemniej jednak nazwa "Światowid ze Zbrucza" pozostała. Trochę szkoda, że w naszej dzielnicy nie pojawiły się pokrewne nazwy i nie mamy ulic Peruna, Marzanny czy Swarożyca.
DG