"Stokrotka" uciążliwym sąsiadem
14 września 2015
Kapitalizm ponad wszystko? Nie tym razem. Mieszkańcy bloków przy Pirenejskiej mają dość swojego sąsiada - sklepu "Stokrotka". Wentylatory hałasują i nie dają ludziom spać. Na dodatek zaplecze wygląda jak wysypisko śmieci.
Sprawdziliśmy. Wentylatory zainstalowane są z tyłu budynku. I faktycznie hałasują. Na dodatek zaplecze sklepu sprawia wrażenie, jakby to była scenografia do filmu o schyłku PRL gdzieś na prowincji, gdzie pod słabo zaopatrzonym GS-em walają się śmieci. To ma się jednak zmienić i sklep przy Pirenejskiej obiecuje poprawę. - Informuję, iż problem głośnych wentylatorów zostanie rozwiązany do końca października bieżącego roku. Spółka Stokrotka podjęła również przygotowania do działań, które w najbliższym czasie przełożą się na wprowadzenie porządku wokół sklepu przy ul. Pirenejskiej - mówi Urszula Skałecka, koordynator biura zarządu Stokrotki.
(pik)