Drogi

W tym miejscu doszło do tragedii
Staruszka zginęła na Głębockiej. Radna walczy o przebudowę ulicy.
W niedzielę w kościele św. Szczepana odbędzie się akcja zbierania podpisów w sprawie poprawy bezpieczeństwa na ul. Głębockiej. 4 marca zginęła tam kobieta.
- W ubiegłym tygodniu, 4 marca około godz. 18.30 zdarzył się tu śmiertelny wypadek. Samochód potrącił 80-letnią mieszkankę Białołęki. Kobieta zmarła. Do tragedii doszło przy kaplicy św. Szczepana. Piesza próbowała przedostać się na drugą stronę ulicy - relacjonuje radna Agnieszka Borowska.
Ulica Głębocka jest jedną z najbardziej ruchliwych dróg na wschodniej Białołęce. - To dojazd do Trasy Toruńskiej, a także bezpośredni ciąg komunikacyjny samochodów, pieszych i rowerzystów do osiedli Derby, Agroman, Lewandów, w których mieszka ponad 12 tys. mieszkańców - podkreśla Borowska. Nie ulega wątpliwości, że na drodze o każdej porze dnia jest bardzo duży ruch samochodowy: komunikacja miejska, ciężki transport (tranzyt, wielotonowe pojazdy z pobliskich budów), ponadto nieprzerwany ruch samochodów osobowych w obu kierunkach.
Niestety, przy tak dużym natężeniu zapomniano o bezpieczeństwie pieszych. Chodnik wzdłuż Głębockiej biegnie tylko z jednej strony. Przejście na drugą stronę jezdni w niektórych miejscach jest praktycznie niemożliwe.
- Przy obecnym nasileniu ruchu, szczególnie w godzinach popołudniowych, dochodzi tu do wielu sytuacji skrajnie niebezpiecznych. Przy ul. Głębockiej 74 jest parafia św. Szczepana, nieco dalej są położone osiedla Lewandów, Derby, które są w trakcie budowy. Brakuje chodnika i wyznaczonego przejścia dla pieszych - dodaje Agnieszka Borowska.
Na nieszczęście nie trzeba było długo czekać. - W najbliższą niedzielę mieszkańcy będą zbierać podpisy pod wnioskiem do prezydent Warszawy oraz przewodniczącego rady o podjęcie natychmiastowych działań: wybudowania przejścia dla pieszych na ul. Głębockiej przed kaplicą św. Szczepana, innych potrzebnych przejść dla pieszych na tej ulicy oraz kompleksową budowę Głębockiej wraz z chodnikami. Wnioskujemy o nową organizację ruchu i ograniczenie prędkości na odcinku przy kaplicy - zapowiada radna i dodaje, że przejście dla pieszych powinno pojawić się w pierwszej kolejności.
Anna Sadowska

Na drodze zawsze jest duży ruch. Fot. Agnieszka Borowska
Ale za to PO będzie nas łupać po 89 zł co miesiąc. dziękujemy ci PO w dzielnicy i w mieście za wszystko!
Nic się w tych urzędach nie dzieje bez zgody, pozwolenia, nacisku Platformy.
Na wschodniej Białołęce przeprowadzono remonty tak newralgicznych komunikacyjnie ulic jak Zdziarska, Chudoby, Mochtyńska, Ruskowy Bród, Kobiałka. Ruchu tam prawie nie ma, asfalt nowiutki, chodniki, oświetlenie, rowy odprowadzające wodę. Jak myślisz, kto tam mieszka. I gdzie mieszka p. Borowska?
Radna się obudziła, bo zrobiło się głośno. Przez lata nic nie zrobiła, nie interesowała ją ta okolica. Patrz na skrzyżowanie Głębocka-Zaułek przy drugiej szkole. Ględzenie do kamery i żadnego efektu.
Akcja radnej Borowskiej to jakiś okrutna hipokryzja.
www.gazetaecho.pl/mpwik-zamknie- glebocka-na-pol-roku_60153
i wszystko w temacie!!!

Komentatorze, gdybyś nauczył się do g, zobaczyłbyś, że p. Borowska od lat działa w Platformie, która rządzi dzielnicą i miastem 7. rok i decyduje o przeprowadzanych remontach w ramach m.in. ZDM.
Nic się w tych urzędach nie dzieje bez zgody, pozwolenia, nacisku Platformy.
Na wschodniej Białołęce przeprowadzono remonty tak newralgicznych komunikacyjnie ulic jak Zdziarska, Chudoby, Mochtyńska, Ruskowy Bród, Kobiałka. Ruchu tam prawie nie ma, asfalt nowiutki, chodniki, oświetlenie, rowy odprowadzające wodę. Jak myślisz, kto tam mieszka. I gdzie mieszka p. Borowska?
No, chyba, że - jak to było w "Rejsie" - piszesz żartobliwie, bo dobrze wiesz, ze nikt w takie androny nie bedzie w stanie uwierzyc,. Tylko, ze kolega kierownik moze cię karnie przeniesc do sekcji gimnastycznej, co da dwa pozytywne efekty: po pierwsze zaczniesz patrzec na świat z mniejsza żółcią, a po drugie - przestaniesz pisac bzdury
Mieszkam przy Głębockiej, a na Ruskowym i Kobiałce czasem biegam sobie po ulicy.
Porównasz liczbę autobusów, samochodów osobowych, ciężarowych, czy po cichutku usuniesz się z tematu?
Na Głębockiej masz 426 kursów 120, 732, 527 dziennie (wte i wewte). Do tego dochodzi jeszcze 304 i 132 przy Berensona ok. 100 kursów 304 i 132.
Z Olesina rusza 122 kursów, czyli w obie strony ok 250 po Ruskowym Brodzie, Kobiałce i Płochocińskiej, Mochtyńskiej. Średnio poniżej 100 kursów ulicą na dobę (czyli jeden co 30 min). I ty porównujesz to do ponad 500 przy skrzyżowaniu Głębockiej z Zaułkiem.
Do tego dołóż sobie ruch osobowy, ciężarówki jadące na Zieloną Dolinę, Derby, Lewandów, szambiarki, dostawę towarów...
więcej