Staruszek oddał złodziejom 652 tys. zł. Mają po 15-16 lat
9 lutego 2023
Warszawscy kryminalni odzyskali ponad 652 tysiące złotych, które złodziejom podającym się za funkcjonariuszy oddał 94-latek przekonany, że bierze udział w policyjnej akcji. Na gorącym uczynku policjanci zatrzymali dwóch chłopców w wieku 15 i 16 lat. W ubiegły piątek wpadł kolejny 15-latek. Ze względu na wiek cała trójka nie stanie przed zwykłym sądem.
Dzięki informacji, jaką uzyskali policjanci Wydziału Kryminalnego Komendy Stołecznej Policji, 94-letni mieszkaniec Mokotowa nie stracił dorobku całego życia.
Kradzież metodą "na policjanta"
Staruszek dał się przekonać, że bierze udział w policyjnej akcji. Przygotował w gotówce ponad 652 tysięcy złotych i zgodnie z instrukcjami, jakie otrzymał od fałszywych funkcjonariuszy, zapakowane w reklamówce pieniądze wyniósł przed blok i zostawił przy drzwiach wejściowych do budynku.
Zaproponował wniesienie zakupów i okradł 93-latkę
Mokotowscy policjanci prowadzą dochodzenie w sprawie kradzieży blisko 10 tys. zł 93-letniej kobiecie.
Policjanci obserwowali dwóch chłopców, którzy kręcili się wokół bloku, naprzemiennie rozmawiając przez telefon. Kiedy jeden z nich podszedł pod klatkę i zabrał pozostawioną przez staruszka torbę, funkcjonariusze wkroczyli do akcji.
Policja zatrzymała nieletnich
"Po chwili zatrzymali nieletniego, który na ich widok bezskutecznie usiłował uciec. Po sprawdzeniu torby, okazało się, że cała jest wypełniona pieniędzmi. W ręce policjantów wpadł też drugi z nastolatków - informuje Komenda Stołeczna Policji.
Funkcjonariusze szybko ustalili adres 94-latka i wezwali na miejsce członka jego rodziny, po czym po przeliczeniu pieniędzy w jednostce policji zwrócili je właścicielowi. W piątek kryminalni zatrzymali trzeciego podejrzanego. To 15-latek, który w porozumieniu z kolegami brał udział w oszustwie. Cała trójka trafiła do Policyjnej Izby Dziecka. Teraz za swój czyn odpowiedzą przed sądem dla nieletnich.
(jok)
.