Stacja Wawer: przesuwać czy zostawić?
17 lutego 2017
Dosunięcie peronu do wiaduktu Płowieckiej - Czecha to jedna z opcji branych pod uwagę przy planowanym remoncie stacji.
Dworzec i nastawnia z lat 50., zapuszczone przejście podziemne i spory bałagan w okolicy - do takiej stacji Warszawa Wawer zdążyliśmy się już przyzwyczaić. Za kilka lat czeka ją kapitalny remont, związany z dostosowaniem dla potrzeb niepełnosprawnych, montażem systemu informacji pasażerskiej oraz przebudową torowiska, sieci trakcyjnej i urządzeń sterowniczych. Pretekstem do remontu będzie budowa trzeciego toru, po której pociągi dalekobieżne będą pokonywać linię otwocką z prędkością 160 km/h, zaś aglomeracyjne - 120 km/h. Ale PKP Polskie Linie Kolejowe rozważają także przesunięcie stacji Wawer do wiaduktu Płowieckiej-Czecha.
Przesuwać...
Stojąc na peronie w Wawrze wyraźnie widzimy szeroki wiadukt, przerzucony nad linią kolejową. Kierowcy kojarzą to miejsce przede wszystkim z gigantycznymi korkami, ale dla pasażerów ośmiu linii autobusowych to codzienna droga do pracy. Gdyby przesunąć stację pod wiadukt i dobudować windy oraz przystanki, powstałaby dość wygodna przesiadka dla pasażerów 125, 411, 502, 525, 704, 720, 722 i 730. Skorzystałyby Anin, Międzylesie, Stara Miłosna, Halinów, Rzakta, Radiówek, Brzeziny i kilka pomniejszych miejscowości. To jedyne miejsce, w którym pasażerowie z tych miejscowości mogą potencjalnie przesiadać się do SKM-ek jadących do centrum Warszawy.
...czy zostawić?
Pomysł przesunięcia stacji z pewnością nie podoba się osobom mieszkającym w jej pobliżu, mogącym dostać się na peron po krótkim spacerze. Za jej pozostawieniem w obecnym miejscu przemawiają też inne argumenty: historyczne i finansowe. Zabudowania stacji Wawer są wpisane do gminnej ewidencji zabytków, a po przesunięciu pod wiadukt (lub na północ od niego) straciłyby kontekst historyczny.
Kwestią otwartą pozostaje, jak PKP PLK i warszawski samorząd podzieliłyby się ciężarem finansowym budowy przystanków i wind na wiadukt. Kluczowy może się okazać jednak parking P+R Wawer. Został on otwarty zaledwie kilka lat temu - w styczniu 2012 roku - i jest zlokalizowany blisko dzisiejszej stacji, z dala od wiaduktu. Gdyby peron został przesunięty na północ, P+R straciłby większy sens.
Więc... przesuwać czy zostawić?
(dg)