Spotkanie sąsiedzkie między blokami
24 września 2013
W sobotę 21 września Ośrodek Pomocy Społecznej z Targówka zorganizował spotkanie sąsiedzkie. Była huczna zabawa, ale nie tylko. Wydarzenie służyło także integracji i wymianie informacji między mieszkańcami a organizacjami działającymi na terenie dzielnicy.
Tango na chodniku
Czy takie spotkania są potrzebne? Oczywiście - chórem odpowiadają mieszkańcy i organizatorzy. - W dzisiejszych czasach ludzie są bardzo anonimowi, nie znają się i nie ufają. Można to zmienić, a przy okazji dowiedzieć się, jakie ciekawe osoby mieszkają obok nas - twierdzą.
Zabawa trwała cały dzień, niektórych muzyka porwała do tańca. Mieszkańcy rysowali na dużych kartonach "osiedle moich marzeń" oraz przyczepiali karteczki na "drabinie marzeń". Tego typu pomysły będą służyć organizatorom przy opracowywaniu nowych projektów, by jak najlepiej trafić w potrzeby mieszkańców.
Wolontariusze zawsze w cenie
Podczas spotkania pracownicy OPS opowiadali o swoich projektach, spośród których większość opiera się na wolontariacie. Młodzież w wolnym czasie uczy seniorów obsługi komputerów, a młodszym dzieciom pomaga odrabiać lekcje. Są organizowane także spotkania seniorów, projekty na rzecz aktywizacji zawodowej. OPS ma mnóstwo pomysłów. Jeśli ktoś chce, nadal może się włączyć w działania na rzecz społeczności lokalnej.
Spotkanie sąsiedzkie zostało zrealizowane w ramach programu "Organizowania Społeczności Lokalnej", przy współpracy przedstawicieli okolicznych instytucji, organizacji i przedsiębiorców.
Kontakt do OPS: ul. Św. Wincentego 87, tel. 22 277-02-00, ul. Stojanowska 12/14, tel./fax 22 679-51-57, 22 679-61-28
kz
Poznaj sąsiadów:
Pan Edward, mistrz "zapałkowych" budowli
Pan Edward
Mieszkam na Targówku od dawna, ale mieszkam sam i w ciągu dnia chodzę do Domu Dziennego Pobytu. Przychodzę tam od roku i tam robię moje konstrukcje z zapałek. A skąd pomysły? Z głowy - śmieje się. - Jest to żmudna praca, zapałki trzeba szlifować... Trzydzieści lat temu zrobiłem taki wiatrak, a teraz niedawno kierowniczka z ośrodka mnie namówiła, żebym wrócił do swojej pasji, tak to się zaczęło.
Uczestnicy Domu Dziennego Pobytu
Uczestnicy Domu Dziennego Pobytu OPS
Lubimy Targówek, dobrze nam się tu mieszka, jest dużo zieleni, w pobliżu las i park. I dojazd dobry mamy, aptekę blisko. Tylko żeby nie jeździły motory... Piraci drogowi hałasują nawet w nocy, nie da się spać.
Andżelika i Olga
Andżelika i Olga
Współpracujemy z OPS jako wolontariuszki, również przy organizacji takich imprez. Uważamy, że są bardzo potrzebne. Na Targówku jest przyjemnie, jest dużo zieleni, ale niektórzy mieszkańcy mają swoje problemy... Młodzież sięga po alkohol, może nie mają do kogo zwrócić się o pomoc w trudnych sytuacjach. Takie spotkania służą właśnie integracji. Można kogoś zarazić "dobrą emocją", zachęcić do wyjścia z domu.