REKLAMA

Bielany

środowisko »

 

Śmieci za kilka lat znikną z Radiowa. Deklaracja czy obiecanka-cacanka?

  19 września 2014

alt='Śmieci za kilka lat znikną z Radiowa. Deklaracja czy obiecanka-cacanka?'

- Górka śmieciowa na pewno zostanie zamknięta w roku 2016, a zakład przetwarzania odpadów w ciągu najbliższych kilku lat - takie deklaracje padły podczas spotkania władz z mieszkańcami podczas debaty dotyczącej bezpieczeństwa na Bielanach i Żoliborzu w Szkole Głównej Pożarnictwa przy ul. Słowackiego.

REKLAMA

Temat wysypiska w Radiowie zdominował spotkanie, w którym uczestniczyli przedstawiciele policji, straży miejskiej, burmistrzowie oraz wojewoda Jacek Kozłowski. Był także wiceprezydent miasta Jacek Wojciechowicz, w zastępstwie Hanny Gronkiewicz-Waltz. Panią prezydent zatrzymały ważniejsze sprawy.

Przedstawiciele stowarzyszenia "Czyste Radiowo", zgodnie ze swoim zwyczajem, po wejściu do sali rozwinęli transparenty, na których napisane było m.in. "NIE dla smrodu", "Hanna Gronkiewicz-Waltz, kiedy kolejne obiecanki-cacanki".

W tej sytuacji ciężar odpowiedzialności za obiecanki wziął na siebie wiceprezydent Wojciechowicz.

- Wysypisko zostanie zamknięte w 2016 roku, zgodnie z tym co obiecywano. Postaramy się też, by została zamknięta druga instalacja, dotycząca przetwarzania odpadów. Na pewno nie zajmie to 10 czy więcej lat - jak prorokują niektórzy, a nastąpi znacznie szybciej. Tworzymy plan, którego celem jest zmniejszenie uciążliwości działania wysypiska - oświadczył.

MPO: śmieci nie wyślemy na księżyc

Głos zabrał również prezes MPO Krzysztof Bałanda. - Zdajemy sobie sprawę, że obecność wysypiska jest dla państwa uciążliwa. Niemniej, jego działanie jest konieczne. To my wszyscy generujemy odpady. Nie możemy ich przecież wysyłać na księżyc. Jeżeli spojrzycie, jak Radiowo wyglądało kilka lat temu, to zauważycie różnicę. Chcemy działać zgodnie z przepisami. Na Politechnice Warszawskiej został powołany zespół interdyscyplinarny, który zajmuje się źródłem wydzielania brzydkich zapachów. Mamy koncepcję, że potrzebne jest uszczelnienie membrany, ale czekamy na ustalenia zespołu. Najpewniej do października - argumentował.

- Nie wiecie, skąd bierze się smród? Działacie zgodnie z przepisami? Od 1 sierpnia warunki bardzo się pogorszyły. Zdarzyło się, że zatrzymaliśmy wasz samochód wywożący odpady o godz. 23.00, czego nie powinniście robić. Radiowo faktycznie kilka lat temu wyglądało inaczej. Nie śmierdziało! - gorączkował się Bohdan Bajak z "Czystego Radiowa". - Szukamy innych lokalizacji. Do końca roku powinna zostać zawarta umowa na rozbudowę spalarni na Targówku, która w przyszłości zamiast 50 tys. ton będzie przetwarzać ich 300 tys. Spowoduje to, że obecność kompostowni przestanie być tak potrzebna - mówił wojewoda.

- Na Radiowo nie są wywożone zwykłe odpady, tylko tzw. balast poprocesowy - mówił wojewoda Jacek Kozłowski. - W sierpniu zostały przeprowadzone badania, które wykazały, że obecność zakładu nie jest zagrożeniem dla zdrowia czy życia. Szukamy innych lokalizacji. Do końca roku powinna zostać zawarta umowa na rozbudowę spalarni na Targówku, która w przyszłości zamiast 50 tys. ton będzie przetwarzać ich 300 tys. Spowoduje to, że kompostownia przestanie być tak potrzebna. Zakład z Radiowa powinien zniknąć w ciągu pięciu, najdalej sześciu lat. Trzeba pamiętać, że kiedy powstawał, okolica nie była tak zamieszkana, jak obecnie. Wszędzie, gdzie takie zakłady działają, pojawiają się protesty mieszkańców. Wiele skarg mamy np. w Ursusie na zakład MPO przy ul. Sosnkowskiego - podsumował wojewoda.

- A co nas to obchodzi? Przenieście sobie kompostownię na plac Bankowy! Przecież okna nie można otworzyć! - argumenty nie trafiały jednak do mieszkańców.

Wstąp do księgarni

Stok to nie kosmiczny pomysł?

W tej sytuacji ciężar wzięła na siebie Renata Tomusiak, dyrektor z biura nadzoru właścicielskiego, pełniąca nadzór m.in. nad tą miejską spółką. - W Radiowie są dwie instalacje. Wysypisko zostanie zamknięte definitywnie do końca 2016 roku. Spółka współpracuje z gminą Stare Babice i wspólnie rekultywują ten grunt. Finał jest bliski. To wcale nie kosmiczny wymysł, że powstanie tam stok narciarski. Zdajemy sobie jednak sprawę, że uciążliwa jest nie ta górka, a instalacja numer dwa, z której wydobywa się smród - wyjaśniała.

- Od sierpnia mamy nowy system gospodarowania odpadami. MPO wygrało miejski przetarg i dlatego trafia tam znacznie więcej odpadów niż wcześniej. Ta instalacja także zostanie przeniesiona. Już zostały wykupione dwie lokalizacje. Jedna niedaleko spalarni związana z rozbudową ZUSOK na Targówku. Zakupiony został również teren w Zielonce. Trwają rozmowy w sprawie jeszcze jednej lokalizacji. To własność PKP, niedaleko miasta, ale w sporej odległości od budynków mieszkalnych. Jednak nie może to się odbyć w ciągu miesiąca. Potrzebnych jest kilka lat - tłumaczyła pani dyrektor.

Jedno jest pewne. Przez protesty i medialne akcje, władze w końcu zorientowały się, że śmieci nie można w nieskończoność "zamiatać pod dywan".

mac

 

REKLAMA

Komentarze (6)

# Chris

19.09.2014 14:00

Nie ma co z nimi gadać. Zróbmy cykliczne blokady śmieciarek, Ten syf już wożą nawet wieczorami, możecie na mnie liczyć

# eRDe

19.09.2014 14:24

Ciekawe, czy ktoś jeszcze wierzy w przedwyborcze obiecanki?

# adamb

20.09.2014 21:08

czyli będzie śmierdzieć przez co najmniej 6 lat....śmierdzi nawet na Chomiczówce co kiedyś dość rzadko się zdarzało...ja też uważam że problemem nie jest sama górka śmieciowa ale kompostownia! to od niej tak capi..obawiam się że problem będzie przez najbliższe 10 lat i pewnie będzie się jeszcze wzmagał

REKLAMA

# SmierdzacaWarszawa

25.09.2014 15:49

Smierdzi na Arkuszowej az do skretu w Nocznickiego, smierdzi na ul. Powstancow Slaskich miedzy lotniskiem, a kinem. Horror! Dajcie ludziom zyc! Obiecanki cacanki i smrod jak byl jest i bedzie!

# Chris

08.10.2014 11:10

MARSZ NA RATUSZ BIELAŃSKI
Spotykamy się 13.10.2014 o 16.30 na naszym ulubionym rondzie Arkuszowa / Wólczyńska.
Ale nie pozostaniemy na rondzie.
Planujemy wielki marsz na Ratusz Bielański. Tam zaprosiliśmy Panią Prezydent.
Po drodze spotkamy mieszkańców Bielan i powiemy im o naszym wspólnym problemie i zagrożeniach.
Weźcie transparenty, instrumenty. Zrobimy dużo hałasu.

# Dorota

14.10.2014 13:26

Nowy teren w Zielonce!!! Nie pozwolimy na budowę śmietniska u nas! Będziemy walczyć i protestować do skutku! Chcemy trochę zieleni i spokoju, to do nas przyjeżdża Warszawa odpocząć, nie chcemy wąchać smrodów! Las to nie wysypisko śmieci! Ludzie opamiętajcie się! Zniszczymy wszystko co piękne!

REKLAMA

więcej na forum

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Zapraszamy na zakupy

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBielany

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

Boże Narodzenie 2024
Boże Narodzenie 2024
Boże Narodzenie 2024

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe