Smarkaty terrorysta
19 grudnia 2011
Przemek z Bielan ma 15 lat, spore doświadczenie alkoholowe i nieposkromiony charakterek. Teraz do tej listy będzie mógł dopisać znajomość z systemem penitencjarnym.
Tym razem było podobnie. Pijany 15-latek wrócił do domu i zabrał laptop należący do ojczyma. Gdy rodzice kazali mu go oddać, wpadł w szał. Zaczął kopać w drzwi i rzucać w nie słoikami. Rodzice zdecydowali się w końcu prosić o pomoc policję.
Chłopak odpowie teraz za usiłowanie kradzieży laptopa, uszkodzenie drzwi i kierowanie gróźb karalnych pod adresem rodziny. Sprawą nieletniego wkrótce zajmie się sąd rodzinny.
Ale wlepić gówniarzowi w zadek kilku klapsów nie można, bo to byłoby znęcanie się nad dzieckiem?
TW Fulik
na podstawie informacji policji