Na Lazurowej piesi na zielone czekają zbyt długo?
14 października 2024
Wedle wielu mieszkańców na skrzyżowaniu Lazurowej, Sterniczej i Szeligowskiej piesi na zielone światło często czekają zbyt długo. Na tyle długo, że w tym czasie odjeżdża autobus z przystanku po drugiej stronie ulicy. Czy da się jakoś rozwiązać ten problem?
Dwoje radnych zwróciło uwagę na niedogodności przy przekraczaniu przejść dla pieszych na skrzyżowaniach znajdujących się na terenie głównych ulic dzielnicy. Np. na skrzyżowaniu Lazurowej, Sterniczej i Szeligowskiej piesi na zielone światło często czekają zbyt długo, co może powodować pewne zniecierpliwienie takim stanem rzeczy i chęcią przebiegania przez jezdnię, pomimo czerwonego światła, żeby tylko zdążyć do autobusu odjeżdżającego z przystanku znajdującego się po drugiej stronie ulicy.
Ciemne przejścia przez Pełczyńskiego. ZDM nie zrozumiał radnego
Radny Maciej Ryszkowski wystąpił o audyt oświetlenia na Pełczyńskiego i zrobił się przez to niezły galimatias.
- Pobliskie osiedle Metro Zachód bardzo się rozbudowało i często podczas oczekiwania na zmianę światła odjeżdża kilka autobusów, co powoduje niebezpieczne sytuacje - przestrzegają Marta Sylwestrzak i Jarosław Oborski. Co ciekawe, czas przejścia przez zebrę na zielonym świetle wydaje się być wystarczającym, trwa około 25 sekund przez dwie dwupasmowe jezdnie i wąską wysepkę. Jednak samo oczekiwanie na zapalenie się zielonego światła dla wielu wciąż wydaje się za długie.
Nic się już nie da zrobić?
Jak się dowiadujemy, na skrzyżowaniu Lazurowa - Sternicza - Szeligowska w ostatnim czasie usunięta została usterka powodująca niezgodne z dokumentacją funkcjonowanie sygnalizacji świetlnej, co mogło powodować wydłużony czas obsługi. Jednak czy likwidacja usterki wiele zmieni w odniesieniu do dwujezdniowej Lazurowej, na której zarówno piesi, jak i kierowcy, muszą się jakoś pogodzić?
- Maksymalny czas oczekiwania na sygnał zielony dla pieszych na tym skrzyżowaniu wynika m.in. z przyjętej długości cyklu sygnalizacji. Biorąc pod uwagę natężenie ruchu i obsługiwane relacje - w tym fazy do skrętu w lewo na wlotach ul. Lazurowej oraz czas potrzebny pieszemu na pokonanie dwóch jezdni oraz pasa dzielącego, nie ma możliwości jego skrócenia - informuje dyrektor Biura Zarządzania Ruchem Drogowym m.st. Warszawy Tamás Dombi.
MB
.