Różowa kostka do lamusa. Czarny dywan dla rowerzystów
23 listopada 2020
Na Starych Bielanach możemy odnotować kolejny drobny skok cywilizacyjny.
To, że droga dla jednośladów powinna mieć asfaltową nawierzchnię, jest oczywiste dla każdego, kto przynajmniej raz pokonał rowerem kawałek miasta. Dlaczego wobec tego do niedawna budowano je z różowej betonowej kostki? Pozostanie to tajemnicą lat 90. Dziś warszawski samorząd coraz sprawniej likwiduje bezużyteczne odcinki "ścieżek", zastępując je normalnymi drogami.
Trwają ostatnie prace
- Dobiega końca remont drogi rowerowej i chodnika na Kasprowicza - donosi Zarząd Dróg Miejskich. - Prace dotyczą odcinka od al. Zjednoczenia do Kasprowicza 60. Gotowa jest już praktycznie cała nawierzchnia chodnika (z płyt betonowych 50x50 cm) oraz drogi dla rowerów (z asfaltu). Trwają ostatnie prace wykończeniowe. Potrzebne będzie też oczywiście oznakowanie drogi dla rowerów.
Remont drogi rowerowej był życzeniem mieszkańców Bielan, którzy licznie poparli tę propozycję do budżetu obywatelskiego. W ubiegłym roku za inwestycją o wartości 765 tys. zł głosowało ponad 1800 osób. Drogowcom udało się przeprowadzić prace w obiecanym terminie.
(dg)