Rowerem nie do pociągu
11 września 2009
Dworzec PKP Legionowo jest przyjazny wszystkim: niepełnosprawnym, matkom z dziećmi, starszym... Tylko nie rowerzystom. Podjazdów dla nich nie przewidziano.
Można stwierdzić, że rowerzysta swój wehikuł może przewieźć windą - ale to też nie jest prawda: windy są zbyt małe, aby wszedł tam jednoślad. Chyba, że umieści się go pionowo. A na taką ekwilibrystykę mogą sobie pozwolić tylko młodzi rowerzyści - starsze osoby, które też przecież nierzadko podróżują na dwóch kół-kach, swojej wysłużonej "Ukrainy" czy "Wigier" w windzie nie spionizują.
Rowerzystom pozostaje korzystanie z wiaduktu na Warszawskiej - to jednak wydłuży drogę z Piasków do centrum.
Zapytaliśmy w urzędzie miasta, co władze mają zamiar zrobić w tej sprawie - żeby wprowadzić zmiany w projekcie, musi o nie wystąpić miasto. Prezydent Ro-man Smogorzewski obiecał, że na miejsce wyśle pracownika urzędu, który zorien-tuje się, czy dobudowanie podjazdów jest jeszcze możliwe.
Ostateczny termin zakończenia prac przy stacji PKP przewidywany jest na po-łowę przyszłego roku.
(wt), bk