REKLAMA

Puls Warszawy

oświata »

 

Religii więcej niż fizyki i chemii. "W jakim kraju my żyjemy?"

  23 września 2019

alt='Religii więcej niż fizyki i chemii. "W jakim kraju my żyjemy?"'

- Czy dwie lekcje religii tygodniowo w szkołach to nie lekka przesada? - dopytują rodzice uczniów, niezadowoleni z faktu, że religii w szkołach jest więcej niż np. fizyki, chemii czy biologii i tyle samo, co np. języka angielskiego.

REKLAMA

- Czy u was w szkołach też jest tak, że dzieci mają dwie godziny religii? Nie chcę poruszać tematów ideologicznych, ale po co siedmiolatkom dwie godziny religii? Pomijam kwestię, że religia jest w środku dnia pomiędzy lekcjami. Dlaczego w niektórych szkołach jest tylko jedna godzina, a w niektórych dwie? Zdecydowanie wolałbym, żeby dzieci miały dodatkowo po godzinie wychowania fizycznego i angielskiego zamiast dwóch godzin religii - pisze na Facebooku pan Artur.

Religia ważniejsza od chemii, fizyki i informatyki?

Wpis ten wywołał lawinę komentarzy. Wielu uważa podobnie. Inni zaś bronią dwóch godzin religii tłumacząc to jak najlepszym przygotowaniem do pierwszej komunii. - Moja córka nie chodzi na religię, która jest w środku lekcji i czeka bez sensu w szkole - pisze pani Paulina. Takie "okienka" dotyczą wielu uczniów. Lekarstwem na nie miały być zmiany zaproponowane wiosną przez władze Warszawy. - Zwrócimy się do dyrektorów szkół, aby tworząc plany zajęć w przyszłym roku szkolnym zwracali uwagę na umieszczanie zajęć nieobowiązkowych po lub przed obowiązkowymi - przekonywała wiceprezydent Renata Kaznowska. To m.in. dlatego religia zaczyna się np. o godz. 7:10, co także nie podoba się wielu rodzicom.

Najbardziej jednak denerwuje hierarchia ważności przedmiotów. - Córka w planie pierwszej klasy liceum ma dwa razy w tygodniu religię, za to fizyka, chemia, geografia i informatyka jest tylko raz. W jakim kraju my żyjemy? Absurd goni absurd - dziwi się pani Anna.

Wstąp do księgarni

Pisemne oświadczenie

Ramy prawne nauczania religii w przedszkolachUczeń, którego rodzice nie złożyli pisemnego oświadczenia, w zajęciach religii po prostu nie uczestniczy, a więc nie musi się z nich wypisywać - dowodzi Anna Ostrowska, rzecznik prasowy MEN. W wielu szkołach jest odwrotnie. i szkołach publicznych określa ustawa z 1991 roku o systemie oświaty oraz rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej z 1992 roku w sprawie warunków i sposobu organizowania nauki religii w publicznych przedszkolach i szkołach. W myśl tych zapisów naukę religii organizuje się: w przedszkolach i szkołach podstawowych - na życzenie rodziców; w szkołach ponadpodstawowych - na życzenie rodziców bądź pełnoletnich uczniów. Życzenie to jest wyrażane w formie pisemnego oświadczenia składanego w szkole. - Uczniowie na lekcje religii nie są zapisywani "z automatu". Uczeń, którego rodzice nie złożyli pisemnego oświadczenia, w zajęciach religii po prostu nie uczestniczy, a więc nie musi się z nich wypisywać - dowodzi Anna Ostrowska, rzecznik prasowy MEN.

Tymczasem w bardzo wielu szkołach jest odwrotnie - żeby zrezygnować z religii, trzeba do dyrekcji napisać specjalnie oświadczenie, że dziecko nie będzie uczestniczyło w tych zajęciach.

REKLAMA

Religii może być mniej, ale za zgodą Kościoła

Jak wyjaśnia przedstawicielka resortu, liczba zajęć religii wynosi zarówno w przedszkolach, jak i szkołach po dwie tygodniowo. Może być zmniejszona, jednak jedynie za zgodą biskupa diecezjalnego Kościoła Katolickiego. Na kolejny zarzut rodziców, że MEN nie ma żadnej kontroli nad kwestiami programowymi na lekcjach religii odpowiada: - Nauczanie religii odbywa się na podstawie programów opracowanych i zatwierdzonych przez właściwe władze kościołów oraz innych związków wyznaniowych i przedstawionych MEN do wiadomości - informuje Anna Ostrowska.

(db)

 

REKLAMA

Komentarze (7)

# gregv

23.09.2019 09:48

I bardzo dobrze. Co z tego, że ktoś będzie dobrym chemikiem, jeśli będzie złym człowiekiem. Byli już tacy od różnych cyklonów B...

# pololo66

23.09.2019 13:34

Najgorsi ludzie to gorliwi katolicy.

# tomeck

23.09.2019 16:01

A moim zdaniem religia powinna być CODZIENNIE. Do tego wychowawcą klasy powinien być TYLKO I WYŁĄCZNIE SZANOWNY PAN KSIĄDZ. Bo co to za demoralizacja jakąś chemią czy fizyką? Albo historią. Jeszcze ktoś się dowie jak kościół "pokojowo" nawracał na swoją wiarę. Albo też ktoś przeczyta ze zrozumieniem pismo święte i zobaczy że się to kup nie trzyma i co wtedy? A jeszcze języka obcego Wam się zachciewa? Co za fanaberie! No i zamiast w-f powinny być obowiązkowe prace fizyczne w obrębie kościoła. I do tego trzeba dążyć.

REKLAMA

# steff

23.09.2019 16:12

Religia nie jest przedmiotem obowiązkowym, więc bez problemu może wynosić równo 0 godzin tygodniowo, wystarczy nie zapisywać na nią dziecka, lub jeśli chodzi po prostu wypisać. Nawet katolik nie ma obowiązku posyłać dziecka na religię w szkole, można je nauczać religijnie w domu, albo po prostu podsunąć odpowiednie książki. Gdyby rodzice masowo nie zapisywali dzieci na religię szybko by się okazało że wystarczy 1 godzina w miesiącu. Religi to dla kościoła warta 1,5 miliarda rocznie kroplówka z publicznych pieniędzy z której utrzymują swoich funkcjonariuszy. Nie ma on żadnego innego celu jak ten finansowy.

# opert

23.09.2019 16:38

W ogóle odradzam zapisywanie dzieci na religię. To jest dla nich niebezpieczne. Ksiądz wypytujący male dzieci na spowiedzi o nieczyste myśli? To jest chore...

# Marian

23.09.2019 18:31

Polski ciemnogród i kołtun ciągle ma się dobrze. Czarni oszuści od 2000 lat trzepią kasę na tym zabobonie.

REKLAMA

# Precz z czerwoną zarazą

23.09.2019 23:25

#Marian napisał(a) 23.09.2019 18:31
Polski ciemnogród i kołtun ciągle ma się dobrze. Czarni oszuści od 2000 lat trzepią kasę na tym zabobonie.
Komuniści proszeni są o niewypowiadanie się na tym forum.
więcej na forum

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Zapraszamy na zakupy

REKLAMA

Najnowsze informacje w Pulsie Warszawy

REKLAMA

REKLAMA

AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy

Najchętniej czytane w Pulsie Warszawy

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

City Break
City Break

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Top hotele na Lato 2024
Top hotele na Lato 2024