Ptasia ścieżka. Nietypowy spacer po Bielanach
25 listopada 2016
Miała być jedna duża wieża dla jerzyków, powstało pięć mniejszych w parkach Herberta i Olszyna.
Jednym ze zwycięskich projektów w budżecie partycypacyjnym Bielan w 2015 roku była propozycja budowy wieży dla jerzyków. Ptaki te, gniazdujące prawie wyłącznie w budynkach, w ostatnich latach pozbawiane są miejsc lęgowych, szczególnie wskutek ocieplania elewacji budynków. Coraz częściej - również w Warszawie powstają dla jerzyków specjalne wieże z miejscami lęgowymi. Na Bielanach przystosowany został dla tych ptaków nieużywany maszt radiotelekomunikacyjny przy Broniewskiego, skrzynki lęgowe zainstalowano też na wieży kościoła w Lesie Bielańskim, a także w blokach na osiedlach Wrzeciono, Ruda i Piaski.
Wieża dla jerzyków wybrana do realizacji w ramach budżetu partycypacyjnego miała być kolejnym obiektem służącym ochronie "bezdomnych" jerzyków. Ornitologowie przekonywali jednak, że lepszym pomysłem niż budowa wieży będzie stworzenie kilku mniejszych siedlisk z miejscami lęgowymi nie tylko dla jerzyków, ale też innych "bezdomnych" ptaków - szpaków, wróbli, sikorek.
W ten sposób narodził się pomysł zbudowania ciągu pięciu konstrukcji w kształcie gołębnika na słupie oraz umieszczonych przy nich tablic edukacyjnych. W ten sposób ochronę ptaków udałoby się pogodzić z edukacją przyrodniczą. Pomysł chwycił i właśnie w takiej formie został zrealizowany w parkach Herberta i Olszyna. "Ptasią ścieżkę" tworzy ciąg pięciu wież przypominających kształtem tradycyjne gołębniki umieszczonych na siedmiometrowych słupach. Każda mieści 18 komór lęgowych o wymiarach wnętrza i otworów "wejściowych" odpowiadających wymaganiom różnych ptaków - sześć komór w każdej wierzy przypadło jerzykom, tyleż samo wróblom i sikorkom oraz szpakom.
Każda z tablic edukacyjnych w formie ilustrowanej notki przedstawia inny gatunek potencjalnych lokatorów: sikorę bogatkę i modraszkę, wróbla domowego i mazurka, szpaka oraz jerzyka. Gdy ścieżka została ukończona, pozostało tylko pytanie, czy rzeczywiście znajdą się chętni, by w nowych mieszkaniach zamieszkać. Znaleźli się. W 16 komorach lęgowych odbyły się lęgi stosunkowo niewybrednych pod względem "mieszkaniowym" szpaków, w pięciu komorach gniazdowały wróble, w czterech zaczęły budować gniazda jerzyki, a w jednej sikorki. Zwłaszcza tak szybka akceptacja nowego miejsca przez nieufne i niechętnie zmieniające miejsca lęgowe jerzyki cieszy. Warto podczas spacerów bielańską ścieżkę odwiedzić, podpatrzeć ptaki, warto też na własną rękę tam gdzie się da urządzać "bezdomnym" ptakom miejsca lęgowe. Niedobór takich miejsc również na Bielanach jest tak duży, że prawie na pewno szybko znajdą się na nie chętni.
(wk)