Przesiadka przy Stadionie. Co jest dobrze, a co źle?
2 kwietnia 2015
Mieszkańcy Wawra, pracujący przy Świętokrzyskiej lub na Woli, codziennie korzystają z węzła przesiadkowego przy Stadionie Narodowym. Co się udało a co można było zrobić lepiej?
Oderwane od współczesnej rzeczywistości rozmieszczenie torów i stacji kolejowych na Pradze uniemożliwia stworzenie tam jednego, wielkiego węzła przesiadkowego dla prawobrzeżnej Warszawy. W niewielkiej odległości od wielu lat znajdowały się dworce Wileński i Wschodni, ale niedawno w pobliżu powstał jeszcze jeden węzeł: Stadion. Do granic Wawra stamtąd daleko, ale pasażerowie z naszej dzielnicy regularnie korzystają z węzła, w skład którego wchodzą stacja kolejowa, stacja metra i nowy parking P+R.
Zacznijmy od tego, co zrobiono źle. Otwarta w marcu stacja metra roboczo nazywała się tak samo, jak istniejąca wyżej stacja kolejowa: Stadion. W 2013 r. Rada Warszawy postanowiła jednak utrudnić życie turystom i zmienić ją na "Stadion Narodowy". Zdumiewające były także: decyzja, by nie budować bezpośredniego połączenia peronów Szybkiej Kolei Miejskiej i metra, a także by nie dopasowywać wyglądem nowych peronów do znacznie lepszych architektonicznie starych. Jeśli chodziło o to, by za wszelką cenę zniszczyć efekt "jednej stacji dla dwóch rodzajów pociągów", to udało się to w 100%. Turysta wysiadający z SKM-ki ma jedną metodę na znalezienie przesiadki do M2: iść tam, gdzie wszyscy. Jeśli chodziło o to, by za wszelką zniszczyć efekt "jednej stacji dla dwóch rodzajów pociągów", to udało się to w 100%. Turysta wysiadający z SKM-ki ma jedną metodę na znalezienie przesiadki do M2: iść tam, gdzie wszyscy.
- Planujemy zamontowanie oznaczeń kierunkowych do metra - mówi Mirosław Siemieniec, rzecznik PKP Polskich Linii Kolejowych. - Prowadzimy obecnie rozmowy z Zarządem Transportu Miejskiego, który zgodził się przekazać nam piktogramy metra. Po przekazaniu ich przez ZTM oznakowanie zostanie zamontowane w przeciągu dwóch, trzech dni.
Sama przesiadka na szczęście jest dość wygodna, choć nie na wszystkich ciągach zamontowano schody ruchome. Brakuje ich szczególnie na drodze pasażerów idących z SKM-ki do M2. Sama nowa stacja metra wygląda... cóż, kontrowersyjnie. Gdyby otwarto ją w latach 90-tych, wzbudziłaby zachwyt. Dziś taki wystrój trąci już myszką. Przesiadając się warto zerknąć na przezabawnie wyglądające pod ziemią... ekrany akustyczne, ustawione na dodatkowym peronie, z którego w bardzo odległej i mało pewnej przyszłości mają odjeżdżać pociągi na Gocław.
Bardzo dobra jest za to lokalizacja parkingu P+R, na którym widać już samochody z tablicami rejestracyjnymi z Wawra. 110 miejsc wyznaczono przy samym nasypie kolejowym. Ponieważ parking znajduje się na terenie należącym do operatora Stadionu Narodowego, jest czynny w nietypowych godzinach: od 4:30 do 2:30 od poniedziałku do czwartku i do 22:00 w piątek.
Dominik Gadomski