Prima aprilis! Koniec drogowego pata. Zbudują estakadę na Marsa
1 kwietnia 2015
Rewelacyjne wieści dla mieszkańców Wawra. Instytut Prymasowski zgodził się na propozycję finansową urzędu miasta i odsprzeda część działki, na której zbudowany zostanie filar wiaduktu ulicy Marsa.
Spór o działkę trwa od kilku miesięcy. Posesja i budynek przy Marsa 61 należą do Instytutu Prymasowskiego. Ponieważ oba obiekty są wpisane do rejestru zabytków, nie można zastosować tu specustawy drogowej i przejąć nieruchomości. Chyba, że o wykreślenie z rejestru wystąpi właściciel ziemi. Tak też się stało.
Jak się dowiedzieliśmy, dyrektor Instytutu wystąpił do stołecznego konserwatora zabytków o usunięcie działki przy Marsa 61 z listy. Skąd ta nagła zmiana zdania? - Instytut otrzyma solidny zastrzyk finansowy od stołecznego ratusza. Tylko dzięki temu udało się rozwiązać ten problem - mówi nam urzędnik z Zarządu Miejskich Inwestycji Drogowych.
Anna Piotrowska, dyrektor ZMID, nie potwierdza oficjalnie naszych ustaleń, ale wiemy, że spełnione zostaną oczekiwania dyrekcji Instytutu: wymiana okien w budynku, monitorowanie stanu budynku podczas budowy i w okresie gwarancyjnym, kontrola stanu skarpy i usuwanie usterek powstałych w wyniku prowadzonych prac. - Najważniejsze, że udało się dojść do porozumienia z instytutem. Najdalej za trzy miesiące rozpoczniemy prace przy budowie brakującej estakady - mówi urzędniczka.
PB
Choć taka informacja wzbudziłaby radość wśród kierowców, jest tylko żartem na prima aprilis. Porozumienia z Instytutem Prymasowskim nadal nie ma i nie ma też szans na szybkie poszerzenie Marsa...
