Przedszkole razem z komunalnym
22 października 2010
Na terenie Bemowa są zaledwie 194 mieszkania komunalne. Ich lokatorzy czują się jak osoby drugiej kategorii.
Mieszkańcy osiedli komunalnych narzekają, że dzielnica zupełnie o nich zapom-niała. - Mieszkamy na peryferiach Bemowa, z dala od ogólnodostępnej infrastruk-tury sportowej czy kulturalnej. Nasze budynki są zamieszkałe przez mniej zamożne rodziny, byliśmy przekonani, że to właśnie u nas w pierwszej kolejności władze zorganizują place zabaw dla dzieci - mówi Hanna Głowacka, radna Bemowa. - Dla-czego urząd skupił się na budowie placów zabaw na terenach prywatnych (tj. wspólnot i spółdzielni), zapominając o dzieciach i młodzieży wychowującej się w go-rzej sytuowanych rodzinach? - pyta radna. W imieniu mieszkańców obszaru Mory, Łęgi oraz ul. Radiowej złożyła interpelację z prośbą, aby urząd dzielnicy zorganizo-wał place zabaw przy znajdujących się tam budynkach komunalnych.
Za mało dzieci, za dużo pijaczków
Zarząd dzielnicy twierdzi, że analizował możliwość zorganizowania placów zabaw także na terenach komunalnych. - Przy wyborze lokalizacji sprawdzaliśmy, czy na danym terenie mieszka dużo rodzin z małymi dziećmi. Chcieliśmy być bowiem pewni, że urządzenie placu zabaw w danym miejscu będzie spełniało swą funkcję i że nie stanie się on tam jedynie miejscem schadzek połączonych z libacjami alko-holowymi - tłumaczy Grzegorz Popielarz, przewodniczący rady dzielnicy Bemowo. Jednocześnie dodaje, że choć teren przy ul. Radiowej 26 i 27 kwalifikował się do budowy placu zabaw ze względu na dużą liczbę maluchów, został on pominięty z powodu złych warunków technicznych (gęsto rozmieszczone przewody ciepłowni-cze).- Zgodnie z pierwotnymi założeniami place zabaw miały powstać w miejscach wskazywanych przez mieszkańców. Liczba zgłoszeń z danego terenu była pier-wszym i najważniejszym kryterium doboru lokalizacji. Dopiero w dalszej kolejności rozważano kwestie własności gruntów czy parametry techniczne proponowanych działek - tłumaczy rzecznik ratusza Krzysztof Zygrzak. - Trzeba zaznaczyć, że wa-runkiem zlokalizowania placu zabaw w danym miejscu, było także zagwarantowa-nie jego ogólnodostępności, co bez problemów sprawdziło się wszędzie, za wy-jątkiem jednej wspólnoty mieszkaniowej przy Kawy, która to nie dotrzymała swoich zobowiązań. Tym samym plac zabaw został stamtąd zabrany i przeniesiony w inne, bezproblemowe miejsce - kwituje Krzysztof Zygrzak.
Kolejna komunalka
W przyszłym roku przy ul. Pełczyńskiego ma powstać kolejny budynek komunalny. Tym razem skorzysta na tym cała dzielnica, gdyż na parterze i pierwszym piętrze budynku będzie znajdować się nowe przedszkole.- W tym roku zostanie ukończony projekt budynku mieszkalnego na Pełczyń-skiego. Podstawowym celem inwestycji, oprócz zapewnienia najbardziej potrze-bującym rodzinom 93 dodatkowych mieszkań komunalnych, jest budowa bardzo potrzebnego w tamtym rejonie przedszkola. Placówka ma zająć parter i pierwsze piętro budynku. W nowym przedszkolu znajdzie miejsce aż 200 dzieci - mówi Krzysztof Zygrzak.
Rozpoczęcie budowy ma nastąpić na wiosnę przyszłego roku i potrwa do końca 2012 r. Oprócz budynku powstanie tam także plac zabaw oraz ogólnodostępny parking. - Kluczową cechą tej około 40-milionowej inwestycji jest jednak to, iż nie uszczupla w żaden sposób dzielnicowego budżetu, bo jest finansowana z ogólno-miejskiego funduszu przeznaczonego na budowę mieszkań komunalnych. Tym sa-mym Bemowo nie wydając ani złotówki, rozwiązuje kilka ważnych problemów jed-nocześnie: dodatkowe miejsca w przedszkolu, zwiększenie liczby miejsc parkingo-wych, budowę placu zabaw dla dzieci oraz dodatkowe mieszkania - wylicza Krzysz-tof Zygrzak.
Anna Przerwa