Prozaiczne, ale uciążliwe
8 kwietnia 2011
Mieszkańcy zgłaszają, "Echo" interweniuje.
- Klamka widocznie nie była najwyższej jakości, skoro doszło do tego, że od razu została wyrwana i trzeba było otwierać drzwi jedynie za pomocą klucza i to uważając, żeby go nie złamać - skarży się jedna z lokatorek.
Najgorzej było zimą. - Jeśli ktoś zapomniał kluczy, musiał czekać na mrozie, aż ktoś inny otworzy drzwi - żali się lokatorka. Do tego dochodziły jeszcze ponoć częste awarie domofonu. I choć klamka została naprawiona, to niestety po kilku tygodniach znowu jest ona bliska wyłamania.
Budynek przy Świętochowskiego należy do zasobów Spółdzielni Mieszkaniowej "Górczewska". W dziale technicznym administracji przy ul. Karabeli usłyszeliśmy, że nowe, trwalsze klamki zamówiono aż z Poznania. - Prawdopodobnie otrzymamy je już w przyszłym tygodniu - zapewnia pracownik administracji.
Anna Przerwa
Dziurawa jezdnia, brak chodnika, zdemolowana wiata przystankowa? Chcesz, aby "Echo" pomog-ło Ci w kontaktach z urzędnikami - dzwoń 22 392-08-30.