Protest przeciwko "lex Czarnek 2.0" na Bielanach. "Kolejny etap deformy edukacji"
10 listopada 2022
Bielańscy samorządowcy z Platformy Obywatelskiej na czele z wiceburmistrz Sylwią Lacek protestują wobec przyjętej przez sejm ustawie, tzw. lex Czarnek 2.0. W ramach protestu przed placówkami oświatowymi na terenie dzielnicy umieścili napisy wykonane kredą "Wolna szkoła #LexCzarnek".
W piątek 4 listopada Sejm przyjął ustawę nazywaną przez media "lex Czarnek", zwiększająca kompetencje kuratorów w szkołach. Za przyjęciem nowelizacji głosowało 230 posłów, 220 było przeciw, czterech wstrzymało się od głosu.
Lex Czarnek 2.
Konserwator zabytków nie zgadza się na ocieplenie budynków
Mieszkańcy Starych Bielan chcą mieć cieplej w mieszkaniach i płacić niższe rachunki za ogrzewanie. Elewacja z białej cegły w budynku przy Schroegera 93-97 nie trzyma ciepła. Budynek jest wpisany do gminnej ewidencji zabytków. Pat trwa.
0
- Lex Czarnek 2.0 oznacza ograniczenie władzy dyrektorów na rzecz kuratorów oświaty, którzy będą mieć wpływ na to, kto będzie kierował szkołą, a także na to, jakie zajęcia mogą lub nie mogą odbyć się w szkole. Oznacza to, że zajęcia pozalekcyjne, które nie trafią w ich gust, np. związane z edukacją seksualną, nie będą mogły mieć miejsca. Warto tutaj dodać, że kuratorzy są wybierani przez ministra edukacji, dzięki czemu nowelizacja ustawy zapewnia Czarnkowi większą kontrolę w kuratoriach, a w dalszej kolejności w szkołach - przekonują samorządowcy z PO w informacji przesłanej do mediów.
Przeciwko zmianom protestują bielańscy samorządowcy z Platformy Obywatelskiej, którzy przed placówkami oświatwymi na terenie dzielnicy umieścili napisy wykonane kredą "Wolna szkoła #LexCzarnek".
Protest na Bielanach
- Chcemy zaalarmować uczniów i rodziców. Proponowane zmiany cofają wstecz całą polską oświatę. Zamiar ograniczenia autonomii szkoły jest jednoznaczny i wyrażony wprost przez ministra Czarnka, który mówi o "demoralizującej, gorszącej, genderowskiej rewolucji, z którą lewactwo chce na siłę wejść do szkół" - mówią członkowie bielańskiej Platformy Obywatelskiej.
- Wzmocnienie władzy kuratorów, podwładnych Czarnka, utrudni pracę szkołom, ograniczy inicjatywę dyrektorek i nauczycieli, zniechęci do zawodu kolejnych pedagogów. To kolejny etap deformy edukacji - wylicza Sylwia Lacek, wiceburmistrz Bielan odpowiedzialna za oświatę. Projekt trafił do senatu, który ma 30 dni na procedowanie, wniesienie poprawek, przyjęcie lub odrzucenie projektu w całości.
(jr)
.