Progi i chodnik na Mehoffera? Niepotrzebne?
26 czerwca 2015
Mehoffera nie dołączy do ulic wyposażonych w progi zwalniające. Zdaniem ZDM nie ma uzasadnienia dla uspokojenia na niej ruchu.
Ul. Mehoffera jest tzw. drogą zbiorczą a to oznacza, że progi można na niej zamontować tylko w przypadkach dużej liczby wypadków (jeden to "mało").
W ubiegłym roku na skrzyżowaniu Mehoffera z Ceglaną potrącony został pieszy. Czy konieczne jest uspokojenie ruchu? Tak - zdaniem mieszkańców, na wniosek których radny Marcin Korowaj złożył do budżetu partycypacyjnego projekt instalacji progów wyspowych i remontu chodnika na 900-metrowym odcinku między Myśliborską a Majolikową. Został on zweryfikowany negatywnie ze względu na zbyt wysoką klasę drogi.
Nie ma szkoły, jest cmentarz
Ul. Mehoffera jest tzw. drogą zbiorczą a to oznacza, że progi można na niej zamontować tylko w przypadkach dużej liczby wypadków (jeden to "mało") albo znacznego przekraczania dozwolonej prędkości. Do znacznego przekraczania dozwolonej prędkości oczywiście dochodzi, ale dopóki policja nie wyłapie odpowiedniej liczby kierowców i nie wykażą tego statystyki, argument jest bezużyteczny. Ruch można byłoby uspokoić także w przypadku bliskości szkoły. Fakty, że obok znajduje się tłumnie odwiedzany przez seniorów cmentarz a większość rowerzystów boi się tej ulicy, nie są brane pod uwagę.
Zarząd Dróg Miejskich nie zakwestionował drugiej części projektu, czyli przebudowy chodnika, ale do kosza trafiła całość. Przebudowy Mehoffera na razie nie będzie a jedyną planowaną obecnie inwestycją jest budowa niespełna 300-metrowej drogi rowerowej między Światowida a Strumykową.
Dominik Gadomski
