REKLAMA

Białołęka

różne »

 

Poprawianie planów

  14 września 2007

Harmonijny rozwój miasta, a co za tym idzie jego rozbudowa odbywa się poprzez istniejące plany zagospodarowania przestrzennego. Brak tych planów lub ich wadliwe skonstruowanie skutkować może chaosem urbanistycznym oraz jest poważnym utrudnieniem dla potencjalnych inwestorów.

REKLAMA


Autor jest radnym dzielnicy,
przewodniczącym klubu PO.
 
Warszawa, w tym także Białołęka - najszybciej roz-wijająca się warszawska dzielnica - jest także nie-chlubnym przykładem zaniechań w dziedzinie polityki przestrzennej. Wystarczy zauważyć, że Gdańsk jest objęty miejscowymi planami zagospodarowania przestrzennego w ponad 35%, a Warszawa w zaled-wie 17%.

Decyzje podejmowane przez władze gminy Bia-łołęka, a po roku 2002 r. m.st. Warszawy skutkowały powstaniem na terenie Białołęki potężnych blokowisk obok osiedli domków jednorodzinnych i stały się za-rzewiem konfliktów sąsiedzkich.

Co z tego, że na terenie Białołęki mamy obecnie 30 ważnych planów zagospodarowania przestrzen-nego, skoro zaledwie siedem z tej liczby obejmuje obszar ponad 100 ha, a największy plan zagospoda-rowania przestrzennego (fragmentu obszaru X-71 - część I) o powierzchni 640 ha (m.in. Kobiałka, Mańki-Wojdy) trudno w ogóle nazwać planem. Zezwala on, prak-tycznie na całym swoim obszarze, na budowanie w bezpośredniej bliskości domów jednorodzinnych 12-metrowych bloków.

Mam wrażenie, że na Białołęce niektóre miejscowe plany zagospodarowania tworzone były nie z myślą o przyszłych mieszkańcach, lecz w trosce o wyższą war-tość ziemi.

Ambicją Platformy Obywatelskiej jest objęcie, w jak najszybszym czasie, szczegółowymi planami zagospodarowania całej Białołęki z uwzględnieniem War-szawskiego Obszaru Chronionego Krajobrazu (część Kobiałki, Choszczówki, obsza-rów nadwiślańskich), który zapewnia mieszkańcom odpowiednie warunki klimatycz-no-zdrowotne i na którym budownictwo jest ograniczone lub zabronione. Będziemy także wnioskowali poprawienie już istniejących, a wadliwie skonstruowanych pla-nów.

Nie chciałbym, żeby to brzmiało jako pustosłowie. 10 kwietnia br. rada dzielni-cy zajęła stanowisko w sprawie projektu miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego osiedla Tarchomin. 28 czerwca br. radni podjęli na wniosek PO uchwałę w sprawie skierowania pod obrady rady m.st. Warszawy wniosku dotyczą-cego przystąpienia do sporządzania miejscowych planów zagospodarowania przest-rzennego na terenach dzielnicy Białołęka nie objętych planami zagospodarowania.

We wrześniu br., po przeprowadzeniu szerokich konsultacji z mieszkańcami, rada zajęła stanowisko w sprawie czterech nowych planów zagospodarowania: obszaru całych Brzezin, rejonu węzła komunikacyjnego Trasy Toruńskiej i Trasy Olszynki Grochowskiej, rejonu ulic Wysockiego i Odrowąża oraz obszaru Bródna.

W kolejce czekają następne - cóż, możliwe będzie wkrótce powiedzenie "Biało-łęka planami zagospodarowania stoi."

Jeszcze jedno - jako przewodniczący klubu radnych PO, w obliczu pisemnych zarzutów wysuwanych władzom dzielnicy Białołęka przez Marka Mikosa, p.o. dyrek-tora biura architektury i planowania przestrzennego - pozwolę sobie publicznie stwierdzić, że udostępnienie mieszkańcom projektów planów zagospodarowania, które są opiniowane przez radę dzielnicy nie jest naruszeniem procedury zmierza-jącej do uchwalenia planu.

Jest to normalna praktyka pracy radnego w demokratycznym państwie prawa, która z pewnością nie była praktykowana w kadencji samorządu 2002-06, a którą radni Platformy Obywatelskiej będą stosować.

Piotr Jaworski

 

REKLAMA

Komentarze

Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Twój może być pierwszy...

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Zapraszamy na zakupy

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBiałołęka

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Najchętniej czytane na TuBiałołęka

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Top hotele na Lato 2024
Top hotele na Lato 2024