Sąsiedzki alarm w Aninie. "Podejrzane typy obserwują domy i samochody"
15 stycznia 2021
W Aninie mieszkańcy ostrzegają się wzajemnie o podejrzanych typach kręcących się w pobliżu ich posesji. Ponoć przedmiotem ich zainteresowania są zarówno bramy i furtki, jak i zaparkowane w pobliżu samochody. Jakoby wykonują zdjęcia. Co na to policja?
- Dziś na skrzyżowaniu ul. Kajki z IX Poprzeczną widzianych było dwóch mężczyzn w czarnym kombi robiących z ukrycia zdjęcia bram wjazdowych do domów. Wcześniej wystraszony został inny osobnik, dłuższy czas kręcący się pod domem, obserwujący z bliska bramę i furtki. Na widok osoby wychodzącej z budynku szybko uciekł. Miejcie się na baczności! Pilnujcie aut na podjazdach, niestety w okolicy zdarza się, że nocą giną - zaalarmowała mieszkańców w facebookowej grupie "Wawer - moja dzielnica" pani Alina.
Po kilku godzinach napisała jeszcze raz: - Człowiek zaglądający do aut widziany był dziś 8 stycznia na ul. VIII Poprzecznej. Oglądał stojące wzdłuż ulicy samochody! Wystraszył się, gdy zauważył, że mieszkanka budynku nieopodal go obserwuje. Jeździ białym autem. Sprawa zgłoszona na policję.
Sąsiedzki alarm
- Wiosną zeszłego roku z parkingu przy domu w okolicach tych ulic skradziono samochód marki Kia. Było to około godziny 22. Nie bali się, chociaż na parkingu stały jeszcze inne samochody i wszyscy domownicy byli w domu. Po dwóch dniach policja znalazła samochód rozebrany w dziupli pod Radzyminem. Niestety, trzeba się mieć na baczności. Takie czasy nastały! - komentuje jedna z mieszkanek.
- Wiadomo jak ten ktoś był ubrany, czy miał jakaś czapkę? Przed chwilą u mnie pod domem ktoś chodził cały czas (około 10 minut) obok samochodu oglądając go i zaglądając do środka, po czym wsiadł do swojego i odjechał. Czarna albo ciemno granatowa kurtka i jasna czapka, chyba szara - alarmuje pani Ewelina. Pani Alina potwierdziła, że właśnie tego człowieka widziała też przy swojej bramie. Z opisu mieszkanki dowiedzieliśmy się zatem, że podejrzanie kręcący się po okolicy mężczyzna jest ponad 30-letni, raczej wysoki (powyżej 180 cm wzrostu), ubrany w jeansy, granatową pikowaną kurtkę i szarą czapkę.
Policja: "Liczba kradzieży regularnie spada"
Czy mieszkańcy Wawra powinni obawiać się włamywaczy bardziej niż przed pandemią? - Liczba kradzieży z włamaniem na terenie Wawra na przestrzeni ostatnich lat regularnie spada, jednocześnie odnotowujemy systematyczny wzrost wykrywalności. W roku 2020 odnotowaliśmy mniej kradzieży z włamaniem do domów i mieszkań i mniej kradzieży z włamaniem do pojazdów niż rok wcześniej. O kilkadziesiąt zdarzeń mniej w każdej z tych kategorii. W przypadku kradzieży różnica ta wyniosła prawie 100 - wyjaśnia nadkomisarz Joanna Węgrzyniak.
Jak dodała, policja nie lekceważy żadnego sygnału i na bieżąco reaguje. - W przypadku, kiedy ktokolwiek staje się świadkiem lub ma podejrzenie popełnienia czynu zabronionego, powinien zatelefonować pod numer alarmowy. Zawsze przede wszystkim i w pierwszej kolejności należy zadbać o swoje bezpieczeństwo. Wykonywanie zdjęć, nagrywanie sytuacji, których jesteśmy świadkami, oczywiście jest pomocne i bardzo cenne, natomiast można to robić tylko w przypadku, kiedy jest to dla nas bezpieczne i zawsze dopiero po powiadomieniu w pierwszej kolejności policji - instruuje nadkomisarz Joanna Węgrzyniak.
(DB)