REKLAMA

Bemowo

kronika policyjna »

 

Nie chcieli wyjść z zamykanego sklepu. Brutalnie pobili ochroniarza

  26 stycznia 2021

alt='Nie chcieli wyjść z zamykanego sklepu. Brutalnie pobili ochroniarza'
źródło: KRP IV

Dwóch 24-latków awanturowało się z pracownikiem ochrony. Nie chcieli opuścić sklepu przed zamknięciem. W końcu wyszli, jednak wrócili i brutalnie zaatakowali ochroniarza.

REKLAMA

- Do zdarzenia doszło kilka dni temu przed godz. 22. Pracownik ochrony zwrócił uwagę na dwóch mężczyzn, którzy przed zamknięciem sklepu weszli do toalety. Kiedy poprosił ich o opuszczenie sklepu, zwymyślali go i krzyczeli, że nie wyjdą. Po kilkunastu minutach awantury, w końcu opuścili sklep. Po kilkunastu minutach wrócili, rzucili się na ochroniarza, uderzali go kijem, bili po głowie i kopali. Po chwili uciekli - relacjonuje komisarz Marta Sulowska, która nie zdradza, o który sklep chodzi.

Szybka akcja poszukiwawcza

Policja niezwłocznie po zawiadomieniu rozpoczęła poszukiwanie sprawców. - Na wysokości ulicy Lazurowej spostrzegli mężczyznę, którego wizerunek odpowiadał rysopisowi sprawcy. Na widok umundurowanego patrolu przeskoczył przez ogrodzenie placu budowy i ukrył się za koparką. Policjanci zatrzymali 24-latka i doprowadzili do komisariatu - dodaje komisarz Sulowska.

Bemowscy kryminalni ustalili tożsamość drugiego z mężczyzn. Do zatrzymania doszło poza granicami Warszawy.

Drugi podejrzany ma także 24 lata. Obaj usłyszeli zarzut pobicia. Grozi im kara do trzech lat pozbawienia wolności.

(DB)

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

 

REKLAMA

Komentarze (1)

# Ochroniarz

26.01.2021 22:20

Jak na siku to tylko do Kaufla, do Kaufla ... !!! Lalalalala
więcej na forum

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Zapraszamy na zakupy

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBemowo

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA