Podpalił remizę w Krubinie
14 czerwca 2012
Wyjątkowa perfidia albo wyjątkowy kretynizm - nie wiadomo, co kierowało Kamilem S. w Krubinie, kiedy zdecydował się podpalić nowo wybudowany budynek Ochotniczej Straży Pożarnej. Fakt jednak jest faktem: remiza zapłonęła, ale w porę ją ugaszono.
Płonący taras budynku ugasili przechodnie, którzy wezwali też policję. Ta nie miała większych problemów z zatrzymaniem podpalacza, który mieszkał zresztą niedaleko remizy.
Kamil S. jest teraz objęty policyjnym dozorem, grozi mu 10 lat odsiadki.
TW Fulik
na podstawie informacji policji