REKLAMA

Białołęka

środowisko »

 

Po psach sprząta odkurzacz

  19 czerwca 2009

Od czerwca mieszkańcy Białołęki mogą spotkać na chodnikach nowe zjawisko - quada z odkurzaczem sprzątającym psie kupy.

REKLAMA

Urządzenie obsługuje firma AG Complex, z którą urząd dzielnicy podpisał umowę na sprzątanie chodników z psich odchodów. Umowa została zawarta na pięć miesię-cy.

- Odkurzacz wyjechał już na białołęckie chodniki w pierwszych dniach czerwca. Pilotażowy program potrwa do końca października - informuje Bernadeta Włoch-Nagórny, rzeczniczka urzędu dzielnicy.

Pomimo że rynek proponuje właścicielom czworonogów kilka ciekawych roz-wiązań na osobiste sprzątanie, to trudno znaleźć tych, którzy z łopatkowych zesta-wów korzystają. Zestaw 50 torebek z łopatką kosztuje zaledwie 18 zł. W sklepach zoologicznych można również nabyć wiele różnych plastikowych chwytaków, któ-rymi łatwo kupę złapać i wyrzucić do kosza czy worka, nie brudząc przy tym rąk. Większość jednak nie sprząta po psach. Często zdarza się, że ci, którzy sprzątają, padają ofiarą drwin i zaczepek.

- Zgodnie z przepisami sprzątać powinni właściciele czworonogów. Niestety, większość nie przejmuje się tym obowiązkiem, a dzielnica nie może pozwolić, by psie kupy zalegały na chodnikach - mówi Piotr Smoczyński, wiceburmistrz Białołęki.

Straż miejska ma prawo wlepiać mandaty za niesprzątnięcie po swoim psie, ale takie mandaty to rzadkość. Przepisy są martwe.

Co roku dzielnice i miasto wydają mnóstwo pieniędzy na akcje informacyjne, zestawy do sprzątania, ale efekty tych działań są zerowe. Po latach namawiania m.in. przez "Echo" urząd Białołęki, jako pierwszy w Warszawie, postawił na spali-nowy odkurzacz, który ma oczyścić chodniki. Urządzenie zamontowane na quadzie zasysa odchody do specjalnego pojemnika.

- Dwa razy w tygodniu robimy porządki na terenie dzielnicy - mówi Aleksandra Czarnecka z AG Complex. - Oczyszczonych ma zostać łącznie 15 km chodników oraz przylegających do nich trawników. Jeśli pomysł się sprawdzi, AG Complex bę-dzie dbać o porządek dzielnicowych chodników przez następne lata - dodaje przed-stawicielka firmy.

Złe doświadczenia z odkurzaczem ma podwarszawskie Legionowo.

- Odkurzacz w czasie pracy wciągał głównie ziemię, trawę i inne zanieczyszcze-nia - tłumaczy rzeczniczka prezydenta Legionowa Anna Szczepłek. - Tworzyła się w ten sposób duża ilość odpadów. Przy dużej powierzchni miasta należałoby zakupić kilka urządzeń i koszty zwiększyłyby się kilkakrotnie. W ten sposób doprowadzili-byśmy do powstania małego gminnego zakładu oczyszczania miasta, który musiał-by spełnić odpowiednie wymagania przepisów związanych z zagospodarowaniem odpadów.

Miejmy nadzieję, że Białołęka nie zniechęci się tak szybko jak Legionowo, a wyciągając wnioski z błędów sąsiadów, oczyści nasze chodniki z psich kup.

bk

 

REKLAMA

Komentarze

Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Twój może być pierwszy...

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Znajdź swoje wakacje

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBiałołęka

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Najchętniej czytane na TuBiałołęka

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Top hotele na Lato 2024
Top hotele na Lato 2024

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe

REKLAMA

REKLAMA

AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy