REKLAMA

Białołęka

Wysokość czesnego nie świadczy o jakości

 

Po co w ogóle wysyłać dziecko do przedszkola?

  23 listopada 2016

alt='Po co w ogóle wysyłać dziecko do przedszkola?'

Posyłać trzylatka do przedszkola? A może lepiej jak najdłużej zapewnić mu opiekę w domu? Takie pytania zadaje sobie wielu rodziców. Od ich wyboru zależy bardzo wiele. Rodzice często nie zdają sobie sprawy, w jakim stopniu lata przedszkolne determinują późniejsze sukcesy i umiejętności dzieci. Zalety przedszkola przedstawia Joanna Kamieniecka, dyrektor "Ołówkowej Krainy", nowego przedszkola publicznego na Białołęce.

REKLAMA

Najcenniejszy czas dla stymulacji rozwoju dziecka to wiek od roku do pięciu lat. To podczas pierwszych lat życia tworzą się w naszym mózgu główne drogi nerwowe, umożliwiające naukę przez całe życie.

Przedszkole oferuje wszechstronny rozwój

Każdy rodzic chce, aby jego skarb rozwijał się wszechstronnie, poznawał szeroko pojętą kulturę i sztukę, ale niestety - nie zawsze jest w stanie zapewnić mu to w domu. Nowe przedszkole z zerowym czesnym. Trwają zapisy do "Ołówkowej Krainy" Nowe przedszkole z zerowym czesnym. Trwają zapisy do "Ołówkowej Krainy"
"Ołówkowa Kraina" dołączy do powiększającej się grupy warszawskich placówek przedszkolnych działających na prawach placówki publicznej, w których opieka nad dzieckiem kosztuje rodziców dokładnie tyle, ile zapłaciliby w przedszkolu samorządowym. O tym, co w praktyce oznacza obecnie hasło "dobre przedszkole" i czego należy wymagać od jego kadry, rozmawiamy z Joanną Kamieniecką, dyrektorem "Ołówkowej Krainy".
W przedszkolu dzieci nie tylko czytają i ćwiczą pamięć poprzez zapamiętywanie wierszyków i piosenek. Uczestniczą również w zajęciach plastycznych, tanecznych, śpiewają, występują w przedstawieniach, uczą się języka angielskiego. Zajęcia te sprzyjają odkrywaniu zdolności twórczych dziecka i pomagają w rozwijaniu jego indywidualnych zainteresowań.

Wstąp do księgarni

Przedszkole przygotowuje do szkoły

Nie chodzi tu jedynie o przygotowanie dydaktyczne, ale także emocjonalne. Dzieci przebywające w przedszkolu są pewniejsze siebie, łatwiej radzą sobie z wieloma emocjami, nie boją się innych dzieci, chętnie rozmawiają, nawiązują nowe kontakty. Uczą się radzić sobie z problemami. Nie szukają tak często, jak inne, pomocy u dorosłych. Przedszkole uczy samodzielności.

REKLAMA

Przedszkole uczy funkcjonowania w grupie

Przedszkole to miejsce, w którym spotykają się różne dzieci. Maluch pozna zarówno te miłe, z którymi nawiąże pierwsze przyjaźnie, jak i takie, z którymi będzie toczyć boje o kredki czy zabawki. Każde z tych doświadczeń jest dla dziecka cenne. Przedszkole uczy zasad rządzących grupą. Dzięki temu przedszkolak uczy się reagować na sytuacje, z którymi musi się zmierzyć najpierw w przedszkolu, a później w dalszym swoim życiu.

REKLAMA

Przedszkole uczy nawiązywania kontaktów

Jednym przychodzi to z łatwością, dla innych odezwanie się do rówieśnika jest problemem nie do pokonania. W piaskownicy wyręcza je mama, w przedszkolu musi nauczyć się zwalczania wstydliwości i pokonywania nieśmiałości. Jest to umiejętność niezwykle cenna. Jeśli nie nauczy się tego na samym początku swojej życiowej drogi, będzie mu trudniej nabyć umiejętności nawiązywania kontaktów w dorosłym życiu.

Przedszkole uczy współpracy

Zabawa z rówieśnikami i wspólne wykonywanie zadań jest dla dziecka istotnym elementem rozwoju. Przedszkole uczy tolerancji i otwiera na świat. Dziecko w grupie staje się skłonne do kompromisów i potrafi dzielić się z innymi tak, aby obie strony odnosiły korzyści.

Przedszkole uczy posłuszeństwa

Po powrocie z pracy rodzic często nie ma głowy do przypilnowania, by maluch sam posprzątał zabawki, czasem brakuje po prostu cierpliwości i woli zrobić to sam. Dzieci muszą się jednak nauczyć, że czasem trzeba się podporządkować innym.

Przedszkolak wie, że musi słuchać nauczycielki i jeść to, co jest na obiad, a nie to, na co ma akurat ochotę. I tak jak w domu krzykiem lub płaczem wymusiłby na rodzicach czy dziadkach to, czego chce, tak w przedszkolu ta metoda już się nie sprawdzi.

W publicznych nie ma miejsc, prywatne za drogie...

Najważniejszym podsumowaniem tych rozważań będzie to, że wcale nie trzeba szukać bardzo drogiego, dobrego, ekskluzywnego przedszkola. O jakości nie świadczy wysokość czesnego.

- Jesteśmy prywatną firmą, ale prowadzimy przedszkole na zasadach publicznych - wyjaśnia dyrektor Joanna Kamieniecka. - To oznacza, że rodzic płaci złotówkę za godzinę opieki po realizacji podstawy programowej - czyli po godz. 13.00. Od 6.30 do 13.00 przedszkole jest bezpłatne. Nasze przedszkole działa dopiero trzy miesiące, wciąż mamy wolne miejsca we wszystkich grupach wiekowych. Ze względu na datę otwarcia w tym roku nie objęła nas elektroniczna rekrutacja - wystarczy więc zgłoszenie telefoniczne lub na Facebooku.

Przedszkole "Ołówkowa Kraina", ul. Ołówkowa 7a. Tel. 507-084-652..

 

REKLAMA

Komentarze

Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Twój może być pierwszy...

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBiałołęka

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Najchętniej czytane na TuBiałołęka

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe