Dzikie parkowanie w okolicy bemowskiego metra. "Bez P+R będzie tylko gorzej"
14 maja 2024
W okolicach bemowskiego ratusza i - póki co - jedynej stacji metra w dzielnicy problem dzikiego parkowania mocno rzuca się w oczy. Sytuację z parkowaniem na Bemowie można rozwiązać budując zapowiadane od lat parkingi park&ride przy nowo budowanych stacjach metra. Jeśli nie powstaną na czas, dzielnica utonie w morzu aut.
- Proszę o opisanie problemu dzikiego parkowania na ulicy Kossutha na Bemowie, tuż przed urzędem dzielnicy, przed wejściem do stacji metra. Codziennie samochody parkują tu na trawniku, który zmienił się w klepisko, oraz na chodniku, utrudniając przejście pieszym - napisał do nas mieszkaniec. Dodał, że jest to o tyle bulwersujące, że dzieje się naprzeciwko bemowskiego ratusza i "nikogo z urzędników ten problem nie interesuje".
Na dole parking, na górze mieszkania. Tak powinno być obok metra
W budżecie miasta brakuje milionów na budowę węzłów przesiadkowych na Górczewskiej i Połczyńskiej. Rozwiązaniem problemu może być współpraca z prywatnymi firmami.
Domyślamy się, że naszemu czytelnikowi nie chodzi o doraźne działanie strażników miejskich, którzy przyjadą na miejsce i wlepią mandaty, tylko o realne rozwiązanie problemu parkowania na terenie Bemowa, który będzie narastał, o czym pisaliśmy już w 2019 roku.
Lazurowa i Karolin czekają na parkingi wielopoziomowe
"Jeśli przy Górczewskiej i Połczyńskiej nie powstaną duże parkingi przesiadkowe, Jelonki i Górce mogą zostać zalane autami spoza Warszawy" - przestrzegaliśmy, a nasze spostrzeżenia czerpaliśmy z doświadczeń sąsiednich Bielan. Informowaliśmy, że najsensowniejszym rozwiązaniem byłaby budowa trzech parkingów park&ride przy nowo powstałych stacjach metra. Okazało się jednak, że bemowskie inwestycje nie były i nadal nie są priorytetem dla miasta. Zarząd Transportu Miejskiego najzwyczajniej nie dostał na nie pieniędzy. Dla władz miasta ważniejsze były inne inwestycje - budowa Muzeum Sztuki Nowoczesnej za ok. 400 mln zł, remont Sali Kongresowej za 450 mln zł, kładka pieszo-rowerowa za 150 mln zł.
Jelonki, Górce i Karolin czeka los Wrzeciona?
Budowa parkingów P+R przy stacjach metra Lazurowa i Karolin jest pilną inwestycją. Jeśli oba parkingi nie zostaną otwarte równolegle z metrem, Jelonki, Górce i Karolin czeka los Wrzeciona. Mieszkańcy tego osiedla od 2008 roku, od powstania stacji Młociny, nieustannie zmagają się z parkowaniem samochodów z Białołęki i spoza Warszawy. Na parkingu P+R przy Nocznickiego jest - po trzech rozbudowach - prawie 1600 miejsc, ale to wciąż za mało.
Ostatnia stacja II linii metra (Karolin) powstanie przy skrzyżowaniu Połczyńskiej i Sochaczewskiej, w pobliżu pętli autobusowej i hipermarketu. ZTM przewiduje budowę w tym miejscu dużego węzła przesiadkowego, będącego odpowiednikiem Młocin dla zachodniej Warszawy. W planach jest nowa pętla autobusowa, mogąca przyjąć dziesięć autobusów przegubowych jednocześnie, oraz kolejnych dziesięć stanowisk dla autokarów dalekobieżnych. Powstałyby także: poczekalnia, toalety, pomieszczenie do przewijania dzieci, lokale usługowe i gastronomiczne oraz miejsca kiss&ride.
Parking P+R miałby początkowo mieścić 1000 samochodów, ale projekt ma uwzględniać możliwość rozbudowy o kolejnych 1000 miejsc. Podobny obiekt jest planowany przy skrzyżowaniu Górczewskiej z Lazurową, obok stacji Lazurowa - tam miałoby parkować 800 aut, a w razie rozbudowy - 1500. Problem w tym, że budowa metra posuwa się w solidnym tempie, zaś warszawski ZTM nie nadąża za postępami tych prac.
Na Lazurowej i Karolinie powstaną parkingi prowizoryczne
- Jeśli chodzi o parkingi docelowe, ZTM jest w posiadaniu większości dokumentów przygotowawczych do realizacji parkingów: koncepcji architektoniczno-budowlanych węzłów przesiadkowych, studium wykonalności, programów funkcjonalnych. Wystąpiliśmy o wydanie decyzji środowiskowych dla obydwu obiektów. Z uwagi na złożoność inwestycji i ich potencjalne oddziaływanie na środowisko - Biuro Ochrony Środowiska m.st. Warszawy wydało postanowienia o konieczności sporządzenia raportów oceny oddziaływania na środowisko, zarówno dla węzła Karolin, jak i dla węzła Lazurowa. W tym roku planujemy pozyskać te dokumenty. Obecnie w budżecie miasta nie ma pieniędzy na budowę, a jedynie na prace przygotowawcze - informuje z rozbrajającą szczerością rzecznik ZTM Tomasz Kunert.
To właśnie dlatego ZTM rozpoczął działania zmierzające do organizacji w rejonie stacji Karolin i Lazurowa tymczasowych parkingów przesiadkowych (na wzór parkingu przy stacji Kondratowicza), które mają rozpocząć funkcjonowanie od momentu otwarcia tych stacji metra do czasu wybudowania docelowych obiektów.
DB/DG
.