Parking na boisku
8 października 2010
Parkują nie tylko na chodnikach, skwerach, przejściach dla pieszych. Na boisku przy Sucharskiego w koszykówkę ciągle nie pograsz, samochody zatrzymują się także pod koszem.
Okazuje się, że na bemowskich Jelonkach, między ul. Sucharskiego a Borowej Góry, na boisku do koszykówki i piłki nożnej nadal sprawnie funkcjonuje parking, który miał służyć mieszkańcom tylko tymczasowo. Po zakończeniu przebudowy ul. Sucharskiego boisko miało znów służyć dzieciakom do gry w piłkę.
- Likwidując kolejne miejsce do aktywnego spędzania czasu sami prowokujemy głupie pomysły ze strony znudzonej młodzieży. Rozumiem, że w stolicy jest deficyt miejsc parkingowych, ale nie jest to chyba żadne wytłumaczenie. Kto odpowiada za taką głupotę? - pyta pan Leszek.
Teren boiska, na którym zrobiono parking należy do Spółdzielni Mieszkaniowej "Jelonki". - To dzielnica poprosiła nas, aby na czas remontu ulicy Sucharskiego na boisku był parking dla mieszkańców. W tym celu urząd zrobił też tymczasowy wjazd na teren boiska od Powstańców Śląskich - tłumaczy Beata Kunszteter, wice-prezes zarządu SM "Jelonki". Jednocześnie zapewnia, że parking zostanie zlikwido-wany w momencie zakończenia remontu ulicy. - Z końcem września wjazd na par-king od ul. Powstańców Śląskich został zlikwidowany. Dlatego zapewniam, że ko-niec z parkingiem w tym miejscu - mówi Beata Kunszteter.
Boisko czy mała siłownia?
Zapytaliśmy w spółdzielni o przyszłość zdewastowanego obecnie boiska. - Od daw-na zastanawialiśmy się nad zorganizowaniem na terenie spółdzielni jakiegoś placu przeznaczonego dla starszej młodzieży. Będziemy starali się albo zmodernizować istniejące już boisko do koszykówki, albo zrobić tam minisiłownię na wolnym po-wietrzu - mówi Beata Kunszteter. Jednocześnie podkreśla, że o końcowym rezul-tacie zagospodarowania terenu boiska i tak zadecydują mieszkańcy SM "Jelonki".- O przeznaczeniu placu zdecydujemy po konsultacjach z mieszkańcami. Jeśli władzom dzielnicy spodobałby się pomysł budowy w tym miejscu placu dla starszej młodzieży, to bardzo chętnie nawiązalibyśmy współpracę przy współfinansowaniu remontu boiska - mówi wiceprezes zarządu SM "Jelonki".
Dzielnica jest chętna
- Zdecydowanie popieramy plany spółdzielni i deklarujemy wsparcie - mówi Krzysztof Zygrzak, rzecznik dzielnicy Bemowo. - Myślę, że będziemy mogli w tym przypadku zastosować model sprawdzony przy budowie 15 placów zabaw na 15 lat Bemowa, w którym to dzielnica finansuje zakup części urządzeń, przy czym spół-dzielnia, jako właściciel terenu, zobowiązuje się do ich utrzymania oraz - co kluczo-we - zapewnienia ogólnodostępności. W każdej chwili jesteśmy gotowi do rozmów ze spółdzielnią na temat szczegółowych warunków porozumienia - podsumowuje rzecznik.Co o propozycjach zagospodarowania placu sądzą mieszkańcy SM "Jelonki"? Wszelkie uwagi prosimy kierować pod numer tel. 22 392-08-30 bądź e-mailem: echo@gazetaecho.pl.
Anna Przerwa