Ostatki na jazzowo. Wyjątkowy koncert u Kamedułów
22 lutego 2017
Ostatkowe koncerty jazzowe w Podziemiach Kamedulskich to już uświęcona tradycja. Nie inaczej będzie w tym roku. Wystąpi Dixie Tiger's Band.
Muzyka jazzowa w kamedulskich podziemiach brzmi absolutnie wyjątkowo, a koncerty organizowane już od ponad dekady w naszej bielańskiej jazzowej "mekce" mają niepowtarzalną aurę, klimat i oprawę. To wiadomo, ale koncerty ostatkowe to coś jeszcze bardziej wyjątkowego. Do dziś pamiętam ostatkowe występy Ewy Urygi, czy tria Krzysztofa Ścierańskiego. Absolutnie magiczne.
W tym roku dokładnie w ostatni dzień karnawału, czyli we wtorek 28 lutego, na scenie w podziemiach wystąpi zespół Dixie Tiger's Band. Zespół znany i utytułowany, uhonorowany między innymi "ZłotąTarką" na "Old Jazz Meeting". Grupa to w polskim pejzażu tradycyjnego jazzu niezwykła. Repertuarem, a także stylizowanym ubiorem wrocławski band nawiązuje do nowoorleańskich tradycji dixielandowych. Wiadomo, czego się spodziewać - Wrocławskie Tygrysy rozkołyszą podziemia taneczną muzyką dixielandową ery swingu, czyli lat 20-tych ubiegłego stulecia. Będzie i radośnie, bo Tiger's potrafią bawić się konwencjami i czerpać radość z klasycznego grania; i nostalgicznie, bo wszak to właśnie w Nowym Orleanie - z przepojonych tęsknotą do wolności pieśni niewolników z nad Missisipi, ragtimów i bluesów narodził się jazz.
Ostatkowy koncert będzie zarazem inauguracją trzynastego już sezonu koncertów w ramach cyklu "Jazz w Podziemiach Kamedulskich na Bielanach". Dokładne plany koncertów poznamy niebawem, wiadomo że jak i w poprzednich latach będzie i jazzowa klasyka, i nowoczesność, i polska czołówka, i jazzowe nadzieje, i gwiazdy zza oceanu. Czyli zapowiada się wyjątkowa jazzowa uczta jak co roku, bo wyjątkowość to w podziemiach po prostu norma.
Wstęp na koncert jest bezpłatny.
(wk)