Ogrodowa będzie jak nowa
12 czerwca 2012
W zeszłym roku w ramach programu rewitalizacji udało się odrestaurować podwórza na Wawelberga oraz przebudować ulicę Chłodną. Teraz dawny blask mają szansę odzyskać zabytkowe kamienice przy ul. Ogrodowej 39/41 i Ogrodowej 26A. Koszt inwestycji wyniesie prawie 2 mln zł.
Tylko Ogrodowa
Pierwszy obszar objęty programem obejmuje historyczne centrum dzielnicy z XIX wieku. Jest to teren tzw. Starej Woli - z jednej strony najbardziej reprezentacyjny, skupiający życie kulturalne dzielnicy, z drugiej najbardziej kontrastowy - wśród zniszczonych zabytków powstają kolejne nowe mieszkania i biurowce. Obszar ten wyznaczają ulice: Okopowa - rondo Radosława - al. Jana Pawła II - Al. Jerozolimskie - Towarowa - Prosta - Karolkowa - Anielewicza - Okopowa. Drugi obszar obejmuje historyczny teren poprzemysłowy wraz z osiedlem Wawelbergów z początku XX wieku, gdzie również wśród historycznej, poprzemysłowej zabudowy piętrzą się nowoczesne biura i apartamentowce.
Trochę historii
Ulica Ogrodowa została wytyczona w 1765 r. Biegła wśród ogrodów, którym zawdzięcza swą nazwę. Po 1870 r. została zabudowana kamienicami, w których mieszkali głównie Żydzi handlujący na Kercelaku. Do dziś zachowały się tu nieliczne kamienice z początku XX wieku. Ich przykład stanowią właśnie budynki przy ul. Ogrodowej 26A i 39/41, które zostaną niebawem zrewitalizowane. Nieruchomość przy ul. Ogrodowej 39/41 została wybudowana w latach 1928-1930 przez Towarzystwo "Dom Ludowy". Mieściła się tu siedziba PPS Frakcja Rewolucyjna. Na fasadzie budynku do dziś można oglądać tablice pamiątkowe z lat 30. XX w., na których widnieją odlewy mosiężnych płaskorzeźb z popiersiami S. Żeromskiego, W. Jodko-Narkiewicza, M. Sulkiewicza, S. Okrzei i J. Montwiłł-Mireckiego. Z kolei w kamienicy przy ul. Ogrodowej 26A w latach 1941-1942 mieszkał Józef Lewartowski (1895-1942), a właściwie Aron Finkelstein - polski polityk komunistyczny i działacz społeczny pochodzenia żydowskiego, współtwórca i przywódca Bloku Antyfaszystowskiego w getcie warszawskim. Zginął z rąk gestapowców na terenie getta, o czym przypomina istniejąca na budynku tablica pamiątkowa.
Co czeka Ogrodową?
Inwestycja obejmie głównie remonty budynków wraz z otoczeniem oraz wymianę instalacji. - My, jako dzielnica, jesteśmy tu jedynie pośrednikiem pomiędzy wnioskodawcami, czyli wspólnotą, a sejmikiem województwa mazowieckiego, który jest dysponentem funduszy unijnych - przypomina Monika Beuth-Lutyk, rzeczniczka urzędu dzielnicy Wola. Niestety, realizacja tego ambitnego przedsięwzięcia to raczej odległa perspektywa. - Obecnie nie ma pieniędzy na realizację tego typu projektów. Podobno nie są one teraz finansowane. Program jest aktualizowany, ale umieszczone w nim projekty czekają na możliwość pozyskania funduszy - kwituje rzeczniczka.
Anna Przerwa