Odwołają Poczesnego jednym głosem? Grzegorz Zawistowski ponownie burmistrzem?

Do zmiany dojdzie na pół roku przed końcem kadencji.

Zbigniew Poczesny

Platforma Obywatelska ma wiele pretensji do Poczesnego, którą przewodniczący porzucił, a następnie pomógł w pozbawieniu jej władzy na Targówku, kiedy wieloletniego burmistrza Grzegorza Zawistowskiego zastąpił Sławomir Antonik.

Zdawało się, że w obecnym układzie na Targówku - przynajmniej do najbliższych wyborów - nic się nie zmieni. A jednak. Z nieoficjalnych informacji wynika, że Poczesny zostanie odwołany jednym głosem.

Kogo przekonali radni Platformy?

Wszystko wskazuje na to, że Poczesnego ma dość nie tylko PO, lecz także jego własny klub. Nowy koalicjant Platformy to czworo radnych dotychczas współpracujących z przewodniczącym rady. Zarzucają mu jednak, że w nowym układzie rządzącym w dzielnicy mają za mały wpływ na decyzje zarządu, a sam Poczesny dba wyłącznie o własny interes polityczny.

Nie wiadomo, czy przewodniczący zostanie odwołany dziś, bo - jak często bywa w takich sytuacjach - może być ogłoszona "przerwa w obradach". Na jak długo? Trudno to określić, ale wszystko wskazuje na to, że po odwołaniu Poczesnego, na kolejnej sesji stanowisko straci burmistrz Sławomir Antonik. Funkcję tę do wyborów samorządowych ma sprawować ponownie Grzegorz Zawistowski.

oko, MW