Odpowie za fałszywy alarm bombowy w hipermarkecie. "Wziął cudzoziemców za terrorystów"
16 maja 2016
Policjanci zatrzymali 60-latka, który trzykrotnie wywołał fałszywy alarm bombowy w markecie.
- Gliny? Będzie wybuch.
Potem dzwonił jeszcze dwukrotnie, za każdym razem doprowadzając do ewakuacji popularnego sklepu i marnując czas policjantów. W czwartek został zatrzymany, kiedy czekał na autobus na terenie Białołęki. Nie wiadomo, czy jechał do marketu i czy znowu zobaczyłby mężczyzn, których kolor skóry uznałby za godny terrorystów. 60-latkowi grozi do ośmiu lat więzienia.
(dg)