Nowoczesne osiedle Przyjaźń. Tylko kiedy?
6 kwietnia 2012
Nowoczesny kompleks akademików Akademii Pedagogiki Specjalnej z multimedialną biblioteką, stołówką, podziemnym parkingiem, do tego ścieżka do biegania i sala gimnastyczna, to wszystko zawiera koncepcja akademickiego osiedla Przyjaźń, które wymaga gruntownej przebudowy. Kiedy to wszystko? Zależy od stanu kasy w budżecie państwa. Koszt takiej inwestycji, to - bagatela - 100 mln zł.
Jak zmieni się osiedle?
Mateusz Adamczyk z pracowni architektonicznej Bud Cud, która przygotowała koncepcję, zapewnia, że rekreacyjny charakter osiedla zostanie zachowany. Jednak w centrum znajdzie się nowy akademik, który uporządkuje przestrzeń.
W miejscu, gdzie obecnie są ekrany dźwiękochłonne oddzielające osiedle od ulicy Górczewskiej powstanie nowoczesny biały budynek z mieszkaniami dla studentów. Będą one otwarte na stronę parku. - Zbudowany ma być też nowoczesny parking podziemny i droga przelotowa, aby samochody mogły z parkingu wyjechać. Po osiedlu jednak nie będzie można jeździć, bo po kampusie się chodzi. W nowoczesnym szklanym budynku będzie stołówka, biblioteka, sala gimnastyczna, przestrzeń do nauki i sale edukacyjno-konferencyjne. Cały budynek zasilany będzie energią słoneczną.
Koncepcja zawiera również przestrzeń targową. Powstanie tzw. edukatorium żywieniowe. Będzie można hodować warzywa i owoce, a potem je sprzedawać. Podobne edukatorium już funkcjonuje w Łodzi.
Ponadto będzie też inkubator przedsiębiorczości, czyli budynek z powierzchniami biurowymi, gdzie studenci, którzy chcą samodzielnie otworzyć działalność gospodarczą, będą mieli możliwość skorzystania z powierzchni biurowej. Obecny budynek Karuzeli zostanie zachowany, będzie natomiast "ożywiony", a teren wokół niego nabierze innego charakteru.
Na terenie kampusu będzie się mieścił także nowoczesny budynek urzędu skarbowego. Teren pod tę inwestycję należy do skarbu państwa, bowiem skarbówka nie może powstać na terenach należących do dzielnicy. - W naszej koncepcji tylko zaznaczyliśmy ten teren i budynek, który na nim powstanie - tłumaczy wiceburmistrz Krzysztof Zygrzak.
Wszystko wskazuje jednak na to, że skarbówka tak szybko nie zostanie zbudowana. - Z uwagi na bardzo małe limity środków budżetowych nie możemy składać deklaracji dotyczących budowy tego budynku w najbliższych latach - mówi Wiesława Dróżdż, rzeczniczka Administracji Podatkowej Biura Ministra Finansów. - Przy liczbie inwestycji koniecznych do wykonania z uwagi na bardzo zły stan techniczny obiektów aktualnie użytkowanych, rozpoczęcie bemowskiej inwestycji mogłoby ewentualnie nastąpić w roku 2015 - dodaje.
Stare domki będą jak nowe
Bemowskie drewniaki były budowane z elementów. W koncepcji zatem została uwzględniona rozbiórka, a potem renowacja poszczególnych elementów zewnętrznych. Natomiast cała kubatura wewnątrz będzie już zupełnie nowa. - Nowy będzie dach, ale dzięki temu zyskamy dwa razy większą przestrzeń. Budynki powstały w latach 50., obecnie wymagają kapitalnego remontu. Dzięki temu, że budowane były z elementów, uda się je zachować w niezmienionym kształcie - tłumaczył architekt.
Cały kampus oświetlony będzie latarniami z wiatrakami, więc będzie tanio i ekologicznie. Prąd nie będzie do niczego potrzebny. Osiedle będzie posiadało własną ochronę.
Najpierw nowoczesne akademiki
W pierwszym etapie przebudowy osiedla projekt zakłada wspomnianą wyżej budowę sześciu połączonych ze sobą budynków akademickich. Studenci wreszcie będą mogli mieszkać w komfortowych warunkach, czyli w jedno- lub dwuosobowych pokojach, z których każdy będzie miał własny balkon. Będzie wspólna kuchnia, która ma być miejscem integracyjnym. - To będzie sześć nowoczesnych domów akademickich, które połączone zostaną wspólnym dachem. Pokoje będą jedno- lub dwuosobowe. - Dach będzie miał zielone obniżenia. Tam będzie również toczyć się życie. To będzie coś nowego - tłumaczył Adamczyk. Na parterze powstaną: biblioteka, stołówka, kawiarenki i kryte boisko. Akademiki pomieszczą około 600 studentów. Natomiast osiedle, gdzie mieszkają profesorowie - pozostanie niezmienione. Do nowoczesnych akademików mają zostać włączone również domki, które stoją na tejże działce. Rodziny, które obecnie tam mieszkają, mają być przeniesione do mieszkań zastępczych zlokalizowanych na ulicy Pełczyńskiego.
Co z kosztami?
Przebudowa osiedla to koszt rzędu 70-100 mln zł, tylko w pierwszym etapie. Na taką inwestycję potrzebna jest zgoda Ministerstwa Nauki. Pieniądze na ten cel bowiem muszą pochodzić z budżetu państwa, wszak to akademiki uczelni państwowej. O dacie rozpoczęcia prac trudno cokolwiek powiedzieć. Póki co - papier przyjął wszystko.
Radnym koncepcja się spodobała, bo 17 osób, spośród 24 obecnych, pomysł poparło. - Mam tylko nadzieję, że te ambitne plany się ziszczą - podsumował Grzegorz Popielarz, przewodniczący rady.
Ewelina Kurzak