Nowoczesna hala lekkoatletyczna w Falenicy

Nowoczesna hala sportowa nie powstanie jednak na działce, którą pierwotnie przeznaczono na tego typu inwestycję.

Zmiana lokalizacji

Ponoć zadecydowało o tym lepsze ukształtowanie działki. Ta, którą przekazano w użytkowanie Klubowi "Serce Falenica" między ulicami Walcowniczą i Kłodzką, jest za wąska, w przeciwieństwie do tej w trójkącie ulic: Walcownicza, Kłodzka i Petunii, obok Szkoły Podstawowej nr 124. - Po przeanalizowaniu możliwości umiejscowienia hali w poprzedniej lokalizacji stwierdzono, iż z uwagi na przepisy dotyczące odległości od "ściany lasu" oraz nieprzekraczalnych linii zabudowy, obszar pozostający do dyspozycji pod budowę jest zbyt mały, aby mogła tam powstać w pełni funkcjonalna, pełnowymiarowa hala lekkoatletyczna - mówi Konrad Rajca, rzecznik prasowy urzędu dzielnicy. Jak zapewniają przedstawiciele władz lokalnych, tą pierwotnie wytypowaną działkę pod budowę hali będzie można wykorzystać w inny, nie mniej pożyteczny sposób. W jaki? Na razie nie wiadomo.

Wielofunkcyjny obiekt sportowy

Budowa hali lekkoatletycznej nie rozpocznie się szybko. Jak się dowiedzieliśmy, dopiero na przełom roku 2018/19 zostały zaplanowane prace przygotowawcze, czyli wykonanie projektów budowlanych i wykonawczych oraz uzyskanie pozwolenia na budowę. Sam koszt budowy hali, którą sfinansuje dzielnica, oszacowano na ok. 7 mln zł. Obiekt sportowy umożliwi trenowanie różnych dyscyplin lekkoatletycznych. Przede wszystkim ma oferować 60-metrową bieżnię, plac do skoku o tyczce, skoku w dal i wzwyż, miejsce do pchnięcia kulą, a także pełnowymiarowe boiska do futsalu, piłki ręcznej, siatkówki i koszykówki oraz boiska treningowe. Hala, według planów, pomieści również stanowisko do podnoszenia ciężarów, kącik gimnastyczny, siłownię i sauny.

REKLAMA

Dla wszystkich

Argumentem za nową lokalizacją hali jest nie tylko odpowiednia wielkość działki, ale też bezpośrednie sąsiedztwo podstawówki. Obiekt stanie za istniejącą salą gimnastyczną, która już teraz jest zbyt mała do prowadzenia treningów i pozalekcyjnych zajęć sportowych. Właśnie dlatego ma być zapewniona możliwość bezpośredniego przejścia między budynkami szkoły a halą, przy jednoczesnym zachowaniu warunku ogólnodostępności dla wszystkich mieszkańców chcących skorzystać z obiektu.

- Będzie to profesjonalna hala lekkoatletyczna, jakiej w Wawrze nie ma i jakich w Warszawie brakuje. Chcemy zachęcać młodzież do uprawiania lekkoatletyki, ale do tego potrzebna jest odpowiednia infrastruktura - mówi burmistrz Łukasz Jeziorski.

(DB)