Nowe rzeźby dla Bródna. To dzieła Magdaleny Abakanowicz
4 września 2020
Park Bródnowski wzbogaci się o kolejne obiekty. Z pewnością będzie o czym dyskutować.
Złoty anioł na kolumnie, wielki ceglany napis, odsłonięci w 2017 roku Mieszczanie i wiele innych - jedni ich nienawidzą, inni uznają za symbole osiedla. Bródnowski park rzeźby nikogo nie pozostawia obojętnym, a gdy wzbogaci się o prace jednej z najbardziej znanych i najbardziej kontrowersyjnych polskich rzeźbiarek XX wieku, może powstać mieszanka wybuchowa.
Rzeźby Magdaleny Abakanowicz (1930-2017) można oglądać m.in. w parku Traugutta (Rozdroże 2010) i na dziedzińcu Ministerstwa Kultury (Mutanty). W niedzielę 6 września lista warszawskich miejsc związanych z artystką wydłuży się o park Bródnowski, gdzie staną "abakany" o nazwach Zinaxin i Dolacin. Jak zapowiada ratusz, będą to masywne postaci o ludzkich korpusach, kroczące we wspólnym kierunku i będące "przykładem wypowiedzi na uniwersalne pytania o indywidualność w tłumie, jednostkę w masie innych jednostek".
- Warszawa, gdzie Magdalena Abakanowicz mieszkała i tworzyła do końca życia, ma wobec artystki duże zobowiązanie: chcemy pielęgnować pamięć o niej i przybliżać jej twórczość kolejnym pokoleniom, staramy się objąć szczególną ochroną spuściznę po artystce - mówi prezydent Rafał Trzaskowski. - Cieszę się, że w roku jubileuszu 90-lecia urodzin rzeźbiarki w przestrzeni miasta pojawiają się prace jej autorstwa.
- Warszawa towarzyszyła pani profesor przez niemal całe życie w jej dobrych i tych trudniejszych doświadczeniach - dodaje Magdalena Grabowska, dyrektor Fundacji Marty Magdaleny Abakanowicz-Kosmowskiej i Jana Kosmowskiego. - Poświęcając większą część roku na instalacje prac na całym świecie, najlepiej zawsze odpoczywała właśnie w Warszawie w swoim domu, gdzie czuła się bezpiecznie i nabierała sił do następnych artystycznych wyzwań.
(dg)