Nie bierzesz udziału, nie narzekaj! Wola wydaje 4,5 mln zł
20 stycznia 2015
W ramach budżetu obywatelskiego mieszkańcy Woli mają na przyszły rok do wydania 4,5 mln zł. Co zrobić, aby zachęcić ludzi do zgłaszania projektów i aktywnego działania na rzecz zmiany naszej okolicy?
- Trudno powiedzieć, czy cztery i pół miliona to dużo, czy mało. Inwestycje postulowane przez mieszkańców w rzeczywistości często są znacznie droższe niż można było się spodziewać. Nie szukając daleko - przejście podziemne przy dawnym PDT, czyli na rogu Młynarskiej i Wolskiej mało komu się podoba i zgłaszane są postulaty, żeby wybudować tam przejście naziemne. Niestety okazuje się, że jego koszt wyniesie więcej niż cały budżet partycypacyjny - mówi Aneta Skubida, jedyna obecnie na Woli radna niezależna, wywodząca się ze stowarzyszenia "Wola Zmian", które wprowadzenie budżetu partycypacyjnego postulowało znacznie wcześniej niż myślały o tym władze stolicy.
- Warto, aby pomysłodawcy lepiej ze sobą współpracowali. Na przykład w propozycjach na ten rok było sześć pomysłów na wybiegi dla psów. Głosy się rozproszyły i nie powstał żaden! A można było się porozumieć - dodaje.
Jej zdaniem zbyt słaba jest też promocja pomysłu budżetu. Na spotkanie informacyjne do urzędu dzielnicy przybyło nieco ponad 40 osób. Gdyby przyszło kilka razy więcej i opowiedziało znajomym, to świadomość, że za pieniądze miasta możemy poprawiać nasze podwórka, byłaby znacznie lepsza.
Każdy rejon to inna kwota
Nie wszystkie dzielnice dzielą budżet partycypacyjny na rejony. Wola podzieliła na pięć, na każdy przyznając różne kwoty (w zależności od liczby zameldowanych). Na Koło zostały przeznaczone 432 tys. zł, na Ulrychów i Odolany 666 tys., na Czyste i Mirów 734 tys., na Młynów 726 tys., na Nowolipki i Powązki 443 tys. Do tego mamy 1,5 mln zł na projekty dotyczące całej dzielnicy.
Zgłaszanie projektów rozpoczęło się 17 stycznia a zakończy 17 lutego. Głosować na pomysły będziemy dopiero w czerwcu: poprzez formularz na stronie urzędu miasta, w urzędzie dzielnicy w formie papierowej lub listownie. Od 27 lutego do 22 marca są przewidziane publiczne dyskusje nad projektami, bezwzględnie warto wziąć w nich udział.
Pieniądze dostanie głównie oświata
Podczas spotkania z mieszkańcami urzędnicy przedstawili także priorytety inwestycyjne na najbliższe lata. Dominują plany związane z oświatą, co jest kolejnym argumentem za tym, że bez aktywnego udziału w budżecie obywatelskim na zwykłe, lokalne inwestycje nie mamy co liczyć. Z wielu zaakceptowanych projektów można wymienić budowę przedszkola przy ul. Boguszewskiej za 9 mln zł, remont liceum przy Kasprzaka (5,5 mln) czy żłobek przy Ciołka (6 mln). Do tego liczne termomodernizacje i remonty starych budynków.
mac