REKLAMA

Bielany

inwestycje »

 

Nic nie zrobią ze skrzyżowaniem Wólczyńskiej i Nocznickiego

  22 października 2012

alt='Nic nie zrobią ze skrzyżowaniem Wólczyńskiej i Nocznickiego'

Skrzyżowanie Wólczyńskiej z Nocznickiego straszy na Bielanach od lat. - Koniecznie trzeba postawić tam światła. Wypadki w tym miejscu są normą - sygnalizuje nasz czytelnik. - Zapadła decyzja, że w najbliższych tygodniach zostanie zbudowane rondo przy Arkuszowej. Przy Nocznickiego na razie niczego nie planujemy - informuje rzeczniczka Zarządu Dróg Miejskich Karolina Gałecka.

REKLAMA

Wypadki w tym miejscu się zdarzają, tak z udziałem pieszych, jak i wyłącznie zmotoryzowanych. Kierowcy nie przestrzegają pierwszeństwa, często pędzą z niedozwoloną prędkością. Nasz czytelnik pyta, dlaczego nic z tym nie można zrobić, skoro - jak mówi - niedawno zdarzył się tam wypadek śmiertelny.

- W ostatnich miesiącach nie odnotowano takich wypadków na tym skrzyżowaniu - dziwi się podkomisarz Elwira Brzostowska z Komendy Rejonowej Policji.

Natomiast mniej czy bardziej groźne kolizje są tam na porządku dziennym. Mniej więcej od dwóch lat mówi się o tym, że powstanie sygnalizacja świetlna lub zostanie zbudowane rondo. Koszt postawienia świateł na tym skrzyżowaniu to kwota rzędu 1-1,2 mln zł. - Są różne sposoby spowalniania ruchu.

Musieliśmy na coś się zdecydować i postawiliśmy na Arkuszową - wyjaśnia rzeczniczka ZDM.
Poprzez ustawianie świateł czy progów zwalniających. W tym konkretnym miejscu na razie w tym roku niczego nie planujemy. W bardzo niedługim czasie zostanie natomiast podpisana umowa z wykonawcą w sprawie Arkuszowej. Prace rozpoczną się w przyszłym roku - mówi Karolina Gałecka.

Niebezpiecznie jeżdżący kierowcy to jedno, a korki w godzinach szczytu to drugie. To może chociaż pas do skrętu w lewo i odpowiednia sygnalizacja?

- Musieliśmy na coś się zdecydować i postawiliśmy na Arkuszową. Sygnalizacji przy Nocznickiego nie postawimy. Większość inwestycji została przeniesiona na rok 2014 r. - wyjaśnia rzeczniczka ZDM.

Na Bielanach korki to normalka. Czytelnicy chcieliby wiedzieć, dlaczego jak już coś idzie ku lepszemu, to potem wraca do gorszej rzeczywistości. Na przykład przy skręcie z Conrada w Wólczyńską była zielona strzałka do skrętu w lewo i po jakimś czasie zniknęła.

- Ta strzałka była tylko na czas remontu Kasprowicza. Gdy Zakład Remontów i Konserwacji Dróg zakończył remont, strzałka zniknęła - kwituje Gałecka.

mac

 

REKLAMA

Komentarze (3)

# Chris

22.10.2012 20:56

Dajcie spokój - urzędnicy na głupoty i nagrody potrafią wydawać, ale zrobienie coś z najbardziej zakorkowanym miejscem dzielnicy to już gorzej. Ta przebudowa na pewno będzie tańsza niż bezsensowna przebudowa serka bielańskiego.

# pawel

23.10.2012 08:00

rozwiązaniem byłaby druga nitka ulicy Wólczyńskiej...od Reymonta do ronda przy Arkuszowej...jest pozostawiona rezerwa terenu pod tę ulicę...pamiętam pewną mapka z wyborów samorządowych poprzedniej kadencji gdzie Gronkiewicz-Waltz zapowiadała budowę tej ulicy..i co? jajco...jak zwykle....to było jakieś 7 lat temu? może nawet lepiej ;) ta włądza lubi duzo obiecywać...i bardzo mało robi mając takie fundusze

# wielbiciel Hani

23.10.2012 11:33

Program wyborczy pewnej pani:
http://tiny.pl/hndv8

REKLAMA

więcej na forum

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBielany

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe