Nauka tworzenia biżuterii - w Zastowie
15 maja 2014
Koraliki, sznurki sutaszowe, cekiny, filc... Piękną biżuterię z tych materiałów można nauczyć się robić samemu, najlepiej pod czujnym okiem Aleksandry Mostowskiej - w Klubie Kultury "Zastów".
Podstawowymi materiałami, z jakich powstają dzieła, są koraliki, cekiny, nici, sznurki, metalowe zapięcia. - Dzisiaj wiele sklepów jest naprawdę dobrze wyposażonych, szczególnie te internetowe. Choć trudno jest zakończyć zakupy na dwóch czy trzech rzeczach. Zawsze wypatrzę jakiś dodatkowy nowy kolor, fajne zapięcia. I już w głowie rodzą się nowe pomysły... To bardzo wciągająca pasja - śmieje się Aleksandra Mostowska.
Czy robienie biżuterii jest trudne? Na to pytanie uczestnicy odpowiadają bez zastanowienia. - Trudne nie, ale wymaga ogromnej cierpliwości i dokładności.
Krywulka, filc i makrama
Uczestnicy zajęć najczęściej korzystają z techniki splotu koralików i nici, podobnej do łemkowskiej krywulki (czyli kolii). Na rosyjskich i ukraińskich stronach internetowych podobne wyroby można odnaleźć pod nazwą biser. Koralikowa biżuteria od dawna jest bardzo popularna w tym rejonie południowo-wschodniej Europy.
By samemu zrobić coś z koralików, potrzebne są instrukcje, jak splatać ze sobą poszczególne elementy. - Najczęściej korzystamy z rysunków przedstawiających poszczególne etapy tworzenia konkretnego splotu. Takie instrukcje zamieszczane są w specjalistycznych czasopismach, a także na stronach internetowych. Wystarczy iść krok po kroku - opowiadają uczestniczki zajęć.
- Sięgamy też po inne techniki - filc, makramę, czyli splot supełkowy, robimy broszki z pomponów - opowiada instruktorka.
Z ręcznie, mozolnie dzierganymi drobiazgami trudno się rozstać. - Niektóre rzeczy podbierają nam znajomi - śmieją się uczestniczki zajęć. - Czasem robimy z nich prezenty dla innych, jednak większość nosimy same. Trudno oddać coś, czemu poświęciło się tyle czasu i energii...
Zajęcia odbywają się w środy, w dwóch grupach.
Kontakt: ul. Lucerny 13, tel. 22 815-67-63, e-mail: klub@kkzastow.com.
kz