Jaki ma być w przyszłości park Kaskada?

Park Kaskada, choć - bez wątpienia ma potencjał, nie wygląda zbyt okazale ze względu na dość zużytą infrastrukturę parkową. Jest szansa a zarazem koncepcja, żeby to zmienić.

Najstarszy park w Warszawie

O planach rewitalizacji najstarszego w Warszawie parku dyskutowali ostatnio radni na komisji infrastruktury, bezpieczeństwa i ochrony środowiska, którzy ostatecznie przyjęli uchwałę w sprawie rewitalizacji parku Kaskada w latach 2025-2028. Wkrótce ma ruszyć budowa kładki do Cytadeli. Aktywiści protestują
Zapewne na wiosnę poznamy wykonawcę kładki - 80-metrowej turystycznej przeprawy nad dawną fosą carskiej twierdzy na Żoliborzu. Ma ona ułatwić dostęp do Muzeum Wojska Polskiego i Muzeum Historii Polski. Nie wszyscy jednak są z tej inwestycji zadowoleni. Na początku radni poznali koncepcję rewitalizacji parku.

Urzędnicy chcą zachować dotychczasowe alejki pieszo-rowerowe i uzupełnić je o nowe nawierzchnie przepuszczalne. Planują również lokalizację stacji Veturilo oraz parkingów dla rowerów, a na całym terenie zachowanie dotychczasowych i montaż nowych urządzeń sportowych. Zakładają też budowę placów zabaw dla dzieci i urządzeń rekreacyjnych, przy czym w miejscach ich lokalizacji chcą zastosować nawierzchnie przepuszczalne.

Przewiduje się zabudowę wyłącznie w formie pawilonów parkowych (to właśnie tam mogłyby się znaleźć np. toalety) oraz realizację nowych atrakcji wodnych takich jak: zbiorniki wodne, fontanny, kaskady. W planie jest też zachowanie i ochrona istniejącej zieleni oraz wprowadzenie nowej zieleni komponowanej. "Ustala się ukształtowanie osi widokowej ukierunkowanej z parku Kaskada w kierunku kościoła Matki Bożej Królowej Polski przy ul. Gdańskiej" - czytamy w opracowaniu. Nie przewiduje się miejsc parkingowych w granicach parku.

Park Kaskada - dyskusja żoliborskich radnych

Podczas ostatniego posiedzenia Komisji Infrastruktury, Bezpieczeństwa i Ochrony Środowiska poruszono kwestię rewitalizacji parku Kaskada. W prezentacji Wydziału Ochrony Środowiska poruszono tematy budowy placu zabaw w formie naturalnej, modernizacji boisk, zaspokojenia potrzeb rowerzystów (w innym miejscu niż park Kaskada, ze względu na ich negatywny wpływ na walory przyrodnicze parku). Radna Donata Rapacka zwróciła uwagę na uciążliwości związane z hałasem drogowym i trudnościami w dotarciu do parku, które mogą zniechęcać mieszkańców do jego odwiedzin. Radna Anna Świeżawska dopytywała o możliwe rozwiązania problemu hałasu. W odpowiedzi wiceburmistrz Tomasz Mielcarz poinformował, że zgłoszono uwagi do planu ogólnego m.st. Warszawy, sugerując możliwość zastosowania ekranów akustycznych.

REKLAMA

Koszty zbyt optymistyczne?

Z wyliczeń żoliborskich urzędników wynika, że rewitalizacja będzie kosztować 18,4 mln zł. W pierwszym roku na modernizację potrzeba 400 tys. zł, w kolejnych dwóch latach po 9 mln zł. Skąd wziąć takie pieniądze? Z budżetu dzielnicy i miasta, funduszy europejskich i programów rządowych. Urząd Dzielnicy ma nadzieję na rozpoczęcie prac już w przyszłym roku. Czy koszty wszystkich prac nie zostały policzone zbyt optymistycznie? Dla porównania, niedawna rewitalizacja Pola Mokotowskiego kosztowała 40 mln zł, zaś koszt podstawowego(!) zakresu prac nad parkiem Żerańskim ma wynieść aż 44 mln zł. A ceny stale rosną.

DB