Najlepiej spożyć świeże

Twierdziła, że takie określenie to tylko "sugestia" producenta, co wcale według niej nie oznacza, że po tym terminie ten serek już nie może być sprzedawany. Wydaje mi się, że ta sprzedawczyni nie ma racji, ale może rzeczywiście określenie "najle-piej spożyć przed..." oznacza co innego niż "termin przydatności do spożycia", bo tak na zdrowy rozum to te dwa określenia oznaczają co innego...

Adwokat radzi czytelnikom "Echa"

Zasady oznakowania żywności reguluje ustawa o bezpieczeństwie żywności i żywienia, a dokładnie art. 45-52 tej ustawy.

Przede wszystkim środki spożywcze muszą być oznakowane w sposób zrozumiały dla każdego robią-cego zakupy. Oznacza to, że oznakowanie nie może wymagać od nas posiadania specjalistycznej wiedzy np. z dziedziny chemii! Oznakowanie musi więc posługiwać się wyrażeniami potocznymi. Oznacza to też, że każdy bez wyjątku produkt spożywczy musi być opisany w języku polskim. Napisy w innych języ-kach mogą też być, ale tylko obok napisów w języku polskim, a nigdy zamiast!

Napisy muszą być wyraźne, czytelne i nieusu-walne, umieszczone w widocznym miejscu, a także nie mogą być w żaden sposób ukryte czy zasłonięte innymi nadrukami lub obrazkami.

Jeżeli chodzi o termin przydatności do spożycia, to absolutnie sprzedawczyni ze sklepu, w którym robiła zakupy Czytelniczka nie ma racji. Napis "najlepiej spożyć przed..." oznacza dokładnie to samo, co np. napis "przydatne do spożycia do dnia...", czy "termin ważności do dnia...".

Co ważne, żywność oznakowana terminem przydatności do spożycia poprze-dzonym wyrażeniem "należy spożyć do..." lub datą minimalnej trwałości poprze-dzoną wyrażeniami "najlepiej spożyć przed..." albo "najlepiej spożyć przed końcem...", może znajdować się w obrocie do końca dnia podanego po tych wyra-zach. Czyli gdy mamy napis: "najlepiej spożyć przed końcem 20.09.2007", to taki produkt 20 września do końca dnia może być sprzedawany, ale już 21 musi być wycofany ze sprzedaży.

Warto też powiedzieć, że oznakowanie produktu spożywczego nie może wpro-wadzać w błąd przez przypisywanie temu produktowi działania lub właściwości, których nie posiada, czy też przez sugerowanie, że ten produkt posiada szczególne właściwości, jeżeli wszystkie podobne produkty też je posiadają. Dlatego żywność nie może być oznakowana np. napisem "zdrowa żywność", ponieważ każda żyw-ność dopuszczona do sprzedaży jest zdrowa (tak przynajmniej jest w założeniu). Co więcej, produkty spożywcze powszechnie spożywane nie mogą zawierać okreś-lenia "dietetyczny" lub w inny sposób sugerować, że jest to produkt spożywczy specjalnego przeznaczenia żywieniowego.

Adw. Robert Smoktunowicz