Nadzwyczajna sesja w sprawie służby zdrowia
14 września 2007
Rzadko się zdarza by zwoływano nadzwyczajne sesje rady dzielnicy. Dzieje się tak, gdy sprawa jest wyjątkowo pilna i nagła lub wybucha jakaś afera.
Na dodatek nie bardzo wiadomo, kto z taką inicjatywą wystąpił. Z jednej strony krążą wieści, iż to pracownicy przychodni wystąpili z taką inicjatywą, z drugiej, że to jednak miasto, któremu podlega służba zdrowia. Za tą drugą ewentualnością przemawia fakt, iż oprócz wawerskich przychodni do prywatyzacji miałby również pójść szpital ginekologiczno-położniczy im. św. Zofii. A ten z wawerską służbą zdro-wia nie ma przecież nic wspólnego.
Na obrady nadzwyczajnej sesji zostały zaproszone Maria Kąkol - kierownik Samodzielnego Zespołu Publicznych Zakładów Lecznictwa Otwartego Warszawa Wawer oraz Elżbieta Wierzchowska - dyrektor Biura Polityki Społecznej Urzędu Miasta st. Warszawy. Obie panie mają szczegółowo poinformować radnych o całej sprawie i wyjaśnić kontrowersje jakie nagromadziły się wokół tego tematu. Niestety ze względu na cykl wydawniczy naszej gazety o przebiegu sesji będziemy mogli poinformować naszych Czytelników dopiero w następnym numerze Informatora. W chwili obecnej zamieszczamy więc tylko stanowisko radnych klubu PiS odnoszące się do tej sprawy.
(ag)
Stanowisko klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości w radzie dzielnicy Wawer
z dnia 4 września 2007 r.
w sprawie prywatyzacji ośrodków zdrowia w dzielnicy Wawer
Klub radnych Prawa i Sprawiedliwości w radzie dzielnicy Wawer m.st. Warszawy zdecydowanie negatywnie opiniuje koncepcję prywatyzacji SZPZLO Wawer.
Radni PiS nie widzą uzasadnienia dla proponowanych zmian i ich celowości.
Placówki publicznej służby zdrowia w dzielnicy Wawer są w dobrej kondycji fi-nansowej i technicznej (w ostatnich latach w placówkach dokonano wielu napraw i remontów, mają one obecnie dobry sprzęt medyczny).
Prywatyzacja tych placówek oznaczałaby powtórzenie praktyki sprzedaży naj-lepszych zakładów państwowych w latach 90 i pozostawienie Skarbowi Państwa zakładów nierentownych.
Czy dobry gospodarz pozbywa się majątku przynoszącego zysk i takiego, któ-ry nie sprawia kłopotu?
Jeżeli władze Warszawy są przekonane o celowości prywatyzacji niech podda-dzą prywatyzacji te placówki, które znajdują się w złej kondycji finansowej i przy-noszą straty.
Prywatyzacja sześciu wawerskich placówek nie spowoduje polepszenia obsługi mieszkańców, a w naszej ocenie wiązać się to będzie wyłącznie z utrudnieniem dostępu do usług medycznych oraz koniecznością ponoszenia dodatkowych kosz-tów.
Żądamy rzetelnej informacji na temat pomysłodawców tej prywatyzacji oraz skutków zmian, które mają zostać przeprowadzone.
Kto wystąpił z inicjatywą przekształcenia przychodni w Wawrze w spółkę pra-cowniczą?
Jaki majątek stanowią przychodnie przy ul. Patriotów 170, Patriotów 46/48, przy Trakcie Lubelskim 167, ul. Korkowej 87, ul. Strusia 4/8 i ul. Żegańskiej 3?
Czy placówka nastawiona na zysk nie zacznie preferować pacjentów przyjmo-wanych komercyjnie i nie ograniczy pakietu usług oferowanych obecnie?
Jesteśmy przeciwko lekceważeniu mieszkańców dzielnicy Wawer i byłej gminy Wawer, w której powstawał majątek prywatyzowanych placówek.
O ewentualnej prywatyzacji mogłoby zdecydować społeczeństwo wawerskie w lokalnym referendum.
Stanowisko przyjęto jednogłośnie.
Przewodniczący klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości
w radzie dzielnicy Wawer m.st. Warszawy
Włodzimierz Zalewski
Czy ta remontowana właśnie przychodnia przy Patriotów 170 przejdzie w prywatne ręce?